Mąż i żona - podrapane plecy i maa
- Mąż ostatnio wrócił do domu z podrapanymi plecami. Powiedział, że to przez kotkę! - Uwierzyłaś?! - Nie uwierzyłam dopóki pies nie zostawił mi na szyi mai!
Memy o tematyce: mem, besty, żona, humor, malinka, śmieszne obrazki, mąż, kotka, memy, śmieszne, śmieszne teksty, pies, kwejk, przebieranki, mężczyzna, krwawię, przebrana, podpaska, kobieta, podszywaniesię, prostota, naiwność, udawanie, życie, aforyzmy, potrzeba, cytat, cytaty, obrazki, komórki, ciało, sentencje, bliskość, cytaty o życiu, wsparcie, wołanie, dziewczyny, chłopaki, zwycięstwo, wierszśmieszny, wiersześmieszne,.
- Mąż ostatnio wrócił do domu z podrapanymi plecami. Powiedział, że to przez kotkę! - Uwierzyłaś?! - Nie uwierzyłam dopóki pies nie zostawił mi na szyi mai!
Jestem prostą, naiwną istotą i nie podszywam się pod kogoś, kim nie jestem?
Udawałeś, że nie słyszysz, jak każda komórka mojego ciała krzyczała, że cię potrzebuje
My dziewczyny zgrana paka, pokonamy dziś chłopaka, pokonamy męski ród jak podskoczą damy w dziób. Weź za rękę chłopca swego idź nad rzekę utop jego, jak utopisz krzyknij hej o jednego głupka mniej !
Wiesz za czym tęsknię najbardziej? Za zapachem Twojej bluzy, za dotykiem Twojej dłoni, za biciem Twojego serca...
Każda kobieta zasługuje na kogoś, kto nazwie ją swoim skarbem, kto ją pocałuje zatrzyma nie pozwoli odejść nie będzie jej oszukiwać, otrze łzy kiedy płacze. Na kogoś, kto nie da jej powodów do zazdrości, ale sprawi że to inne kobiety będą zazdrościć jej.
Śmiej się jak często masz okazję, aż zaboli brzuch. Potem daj sobie przerwę i śmiej się na nowo.
Z pamiętnika komunisty: Pierwszy dzień: włączam radio - Lenin drugi dzień: włączam telewizor - Lenin trzeci dzień: czytam gazetę - Lenin czwarty dzień: oglądam plakaty - Lenin piąty dzień: boję się otworzyć konserwę.
W tym momencie nie jestem może najszczęśliwszą osobą na świecie. Ale nie będę całymi dniami płakać - nie warto.
Znajdź w życiu taką drogę, której będziesz pewna, tak pewna, że nie opuścisz jej nawet jeśli momentami będzie nie do zniesienia.
Chcę Ci powiedzieć co u mnie słychać, jak trudno mi bez Ciebie oddychać.
Jeśli nie poświęcasz czasu na rodzenie się, czas zajmuje ci umieranie...