Dorosłość to udawanie, że cię nie ma
Dorosłość to udawanie, że cię nie ma
Dorosłość to udawanie, że cię nie ma za każdym razem gdy ktoś dzwoni do drzwi
Mem, śmieszne teksty, dorosłość, humor, śmieszne (488088)
Memy o tematyce: mem, śmieszne teksty, dorosłość, humor, śmieszne, śmieszne obrazki, memy, besty, sentencje, cytaty o miłości, uczucia, obrazki, miłość, piosenki o miłości, wiersze o miłości, poemat, cytat, cytaty, książka, aforyzmy, tęsknota, samopoczucie, walka, muzyka, serce, wrażlwość, życie, cytaty o życiu, bliskość, koteł, kociak, niedotykać, kot, kotek, wódka, pogadanka, internet, kwejk, bezradność, sukces, praca,.
xdPedia korzysta z plików cookie, aby dać Ci jak największą wygodę.
Napiszą o Nas książkę, a może poemat?
Napiszą o Nas książkę, a może poemat?
Napiszą o Nas książkę, a może poemat? Może będą pisać wiersze i piosenki o miłości, która zagrała nam w sercach.
Może czujesz to, co ja i za czymś tęsknisz?
Może czujesz to, co ja i za czymś tęsknisz?
Może też wstajesz do walki, ale upadasz na deski, może czujesz to, co ja i za czymś tęsknisz
Muzyka bezpośrednio dotyka serca
Muzyka bezpośrednio dotyka serca
Muzyka bezpośrednio dotyka serca, niezależnie jak mały czy oporny umysł ma słuchacz.
Nie dotykaj mnie, mnie jesteś godzien
Nie dotykaj mnie, mnie jesteś godzien
Nie dotykaj mnie, mnie jesteś godzien!
Musimy pogadać to najgorsze słowa, zaraz po
Musimy pogadać to najgorsze słowa, zaraz po
Musimy pogadać to najgorsze słowa, zaraz po Nie ma internetu oraz Skończyła się wódka
NIC nie przychodzi łatwo
NIC nie przychodzi łatwo
NIC nie przychodzi łatwo, ale wszystko jesteś wstanie zrobić ciężką pracą osiągniesz NIESAMOWITY sukces.
Chwilo trwaj wiecznie - dzień wymarzony wolny
Chwilo trwaj wiecznie - dzień wymarzony wolny
Dziś nie dbam o nic, ta chwilo trwaj wiecznie, dzień wymarzony wolny.
Dlaczego jest tak, że jak zaczynamy sobie kogoś
Dlaczego jest tak, że jak zaczynamy sobie kogoś
Dlaczego jest tak, że jak zaczynamy sobie kogoś odpuszczać, to ten ktoś nagle zaczyna sobie o nas przypominać?
Jasio: Tato, czemu ten tramwaj zakręcowywuje?
Jasio: Tato, czemu ten tramwaj zakręcowywuje?
Jasio pyta się taty: - Tato, czemu ten tramwaj zakręcowywuje? - Jasiu, nie mówi się zakręcowywuje, tylko zakręca. - No dobrze, to czemu ten tramwaj zakręca? - Bo mu się tory wygły.