Kawał, dowcipy, żarty, humor, dowcip, teściowa (493665)

Impreza kończy się zawsze w środę, żeby w czwartek i piątek przygotować się do następnej xD

Praca domowa, bo przecież 7 godzin w szkole to za mało.

Na widok przyjaciela od razu pojawia się syndrom Cieszyjapy

Pacjent opowiada psychiatrze o swoich kłopotach. -Co noc prześladuje mnie ten sam koszmarny sen. Śni mi się, że po całym mieszkaniu goni mnie teściowa z krokodylem na smyczy. Widzę wyraźnie te okropne żółte oczy, chropowate czoło, ostre zębiska. - To rzeczywiście brzmi groźnie, przyznaje psychiatra. - Tak, a krokodyl wygląda jeszcze gorzej.

Rzeczy, które posiadasz w końcu zaczynają posiadać ciebie.

Tu na razie jest ściernisko. Ale będzie wysypisko.

Kiedy kucyk zaplątał się między nogami i instruktor jogi ci pomaga

Polsat jest jak alkohol. Zawsze urywa film w najlepszym momencie.

Paradoksalne, że przez te przyjemne wspomnienia cierpimy najbardziej.

Logika antyszczepionkowców. Hm... Ten most jest tylko w 99,997 procentach bezpieczny. Lepiej będzie wpław pokonać rzekę.

Nie próbuj mówić o miłości, Bo ona w słowach się nie mieści. Jest jak wiatr: cichy, niewidzialny, Co tylko czasem zaszeleści.