Synek, co robisz? Szukam, mamo
Synek, co robisz? Szukam, mamo
- Synek, co robisz? - Szukam, mamo - A czego? - Moich pieniędzy z komunii
Śmieszne obrazki, śmieszne, śmieszne teksty (493715)
Memy o tematyce: śmieszne obrazki, śmieszne, śmieszne teksty, memy, komunia, mem, besty, peiniądze, humor, bzykanie, kwejk, dieta, stosunkowanie, kopulacja, bzykanko, sylwetka, odchudzanie, figura, talia, cytaty o życiu, aforyzmy, sentencje, obrazki, życie, wybaczenie, pozwolenie, cytaty, cytat, rpg, gra, granie, chełm, wariat, psychiatryk, normalność, lovsy, facebook, papieżpolak, wklejka, karol wojtyła, fejs, te myśli, jan.
xdPedia korzysta z plików cookie, aby dać Ci jak największą wygodę.
Więc mówisz piękna, że jesteś na diecie...
Więc mówisz piękna, że jesteś na diecie...
Seks = 400 kcal Więc mówisz piękna, że jesteś na diecie. Chyba wiem jak mogę Ci pomóc...
Łatwiej prosić o wybaczenie
Łatwiej prosić o wybaczenie
Łatwiej prosić o wybaczenie niż o pozwolenie.
Wbrew pozorom, normalny jestem, albo bywam...
Wbrew pozorom, normalny jestem, albo bywam...
Bez przesady. Wbrew pozorom, normalny jestem, albo bywam...
Jan Paweł II 2 kwietnia 2005 r. godzina 21.37
Jan Paweł II 2 kwietnia 2005 r. godzina 21.37
Jan Paweł II 2 kwietnia 2005 r. godzina 21.37
Wszystko się układa to znaczy, że zaczęło się odliczanie
Wszystko się układa to znaczy, że zaczęło się odliczanie
Kiedy myślisz, że wszystko się układa to znaczy, że zaczęło się odliczanie do tego że wszystko się spierdoli.
Czas leczy wszystkie rany
Czas leczy wszystkie rany
Czas leczy wszystkie rany, czy chcemy czy nie. Czas oddala od nas wszystko, a na samym końcu czeka nas wyłącznie mrok.
Myślę tylko o tym jaka jestem samotna...
Myślę tylko o tym jaka jestem samotna...
Kolejny dzień myślę tylko o tym jaka jestem samotna. Co ze mną jest nie tak?
Miłość to silna choroba...
Miłość to silna choroba...
Miłość to silna choroba psychiczna, blokująca proces racjonalnego myślenia
Nie ma się żadnej pewności, że postępuje się słuszni
Nie ma się żadnej pewności, że postępuje się słuszni
Znacie to uczucie, kiedy trzeba podjąć życiową decyzję, ale nie ma się żadnej pewności, że postępuje się słusznie? Kiedy człowiek wybiera jedną z dróg, ale wciąż patrzy za siebie, na tę drugą, przekonany, że wybrał źle?