Kawały, dowcipy, gruźlik, kawał (517159)

Komisja wojskowa: - Zawód ojca? - Ojciec nie żyje... - Ale kim był?! - Gruźlikiem... - Ale co robił?!! - Kaszlał... - Ale z czego żył?!!! Z tego się przecież nie żyje! - Przecież mówię, że nie żyje...

Blondynka wpycha się do kolejki w sklepie. Sprzedawca mówi do blondynki: Blondynko, stań na końcu kolejki. Blondynka: To niemożliwe, tam ktoś już stoi.

Jaki jest najlepszy środek na łysienie? Środek Głowy.

Ja Ci kurwa dam nie pamiętać o Dniu Babci

Dzień po dniu nie widzisz w życiu żadnych zmian, ale gdy spojrzysz wstecz, jesteś w stanie dostrzec jak wiele się zmieniło.

A kiedy w końcu zrozumiała, że musi odpocząć od niego, bo będzie coraz ciężej.. on był jeszcze bardziej kochany.

- Ale jak możesz przyjaźnić się ze swoim byłym? - To tylko wykorzystanie surowców wtórnych...

Ważne jest to, by spełniać marzenia, dążyć do wyznaczonego celu. Ale najważniejsze jest wiedzieć kiedy należy przestać, by nie stracić tego, co kochamy...

Może i moje życie ktoś kiedyś z miłości wywróci do góry nogami *.*

Jeśli cokolwiek albo ktokolwiek Cię wkurrwia, to znaczy, że nie jest wart tego żeby sobie tym zawracać głowę!

Ciekawe, czy człowiek zakochuje się w jednej charakterystycznej cesze drugiej osoby, czy od razu w niej całej. Bo ja chyba właśnie się zakochałem w jej poczuciu humoru. A także w jej szczerości. I chyba też w jej ustach, ale nie jestem pewien, bo nie pozwalam sobie za długo na nie patrzeć.

Jak raz coś spierdolisz, nie licz na duplikat dobrej woli

Ale dlaczego na pokazach mody faceci chodzą w sukienkach?