Nie zrozumiem ludzi, którzy nie szanują...
Nigdy, przenigdy nie zrozumiem ludzi, którzy nie szanują czyjegoś snu. O jakiejkolwiek byłby godzinie.
Memy o tematyce: besty, zrozumienie, sen, śmieszne obrazki, memy, humor, szanowanie, śmieszne teksty, mem, ludzie, śmieszne, cytat, miłość, cytaty o miłości, uczucia, przeznaczenie, sentencje, obrazki, wybranek, aforyzmy, wybranka, cytaty, pomoc, jerzyowsiak, owsiak, demotywator, demotywatory, nadzieja, życie, orkiestra, zbiórka, demot, dobro, cytaty o życiu, picie, oczekiwanie, melanż, doweekendu, gruba dupa, dieta, figura,.
Nigdy, przenigdy nie zrozumiem ludzi, którzy nie szanują czyjegoś snu. O jakiejkolwiek byłby godzinie.
Ponad 7 miliardów ludzi na ziemi, a ja chcę być tylko z Tobą!
Jerzy Owsiak - WOŚP Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy Ten facet robi więcej dobra niż wszyscy jego przeciwnicy razem wzięci... !!!
Czasami życie stawia nas przed trudnym wyborem, a my boimy się zmian. Nie dlatego że nie wiemy czy to się uda. Po prostu ciężko rozstać nam się z tym z czym się już nauczyliśmy radzić. Zbyt często patrzymy w przeszłość i tracimy to co możemy zyskać.
Czasami, ale tylko czasami, gdy ludzie mówią: NA ZAWSZE, naprawdę mają to na myśli.
Dziękuję Ci za to że jesteś, dałeś mi to co najpiękniejsze, siebie.
Jeżeli kiedyś uda mi się sprostać własnym oczekiwaniom, będę mogła stwierdzić, że jestem spełnionym człowiekiem.
Budzi się żona rano i mówi do męża: Kochanie, wiesz co? Śniło mi się wiadro chuujów. Mąż z dumą pyta: A mój wielki brytan tam był? Żona: Tak, ale taki tyci, malutki z boku leżał. Mąż strzelił focha i wyszedł z domu. Na drugi dzień budzi się mąż i mówi do żony: Kochanie, wiesz co? Śniło mi się wiadro ciipek. Żona: A moja malutka, ciaśniutka tam była? Mąż: Tak. Wiadro w niej stało.
I chuj mnie obchodzi jak tym gardzą na wylot. Przyjdzie czas, pokażę dziwkom, jak bardzo się mylą.
chciałabym uwierzyć, naprawdę uwierzyć, że kiedyś przestaniemy się bezsensownie mijać, złapiemy się za rękę, popatrzymy sobie w oczy i wtedy powiesz ''wcześniej nie było nam pisane, wcześniej nie mieliśmy odwagi".
Żona woła męża i mówi do niego: - mężu kupiłam pół litra wódki, wkładam ją do lodówki i ma tam być do Bożego Narodzenia. Zrozumiano? Mąż: - no tak. Po chwili opuszcza spodnie do kolan i mówi do żony: - widzisz? Wisi i będzie wisieć do ósmego marca!