A może na jeden dzień dla odmiany...
A może na jeden dzień dla odmiany przestaniesz martwić się tym, na co nie masz wpływu?
Memy o tematyce: memy, obrazki, lovsy, życie, troski, besty, cytaty, cytaty o życiu, zmartwienia, sentencje, cytat, aforyzmy, te myśli, mem, uczucia, związki, rozstania, cytaty o miłości, dziewczyma, miłość, chłopak, demotywator, chwile, demotywatory, piękno, demot, śmieszne, nowy rok, sylwester, śmieszne obrazki, śmieszne teksty, humor, cytaty o życiu na fb, o życiu, fb, wspomnienia, zapomnienie, przeżycia, przeszłość, wybór,.
A może na jeden dzień dla odmiany przestaniesz martwić się tym, na co nie masz wpływu?
CHŁOPAK: Kotku, jesteś wyjątkowa, obiecuję nigdy o Tobie nie zapomnę. DZIEWCZYNA: Ojej, Skarbie, naprawdę, nigdy w życiu? CHŁOPAK: Obiecuję, nigdy, jesteś moim życiowym spełnieniem, zawsze będziesz głęboko w moim sercu. DZIEWCZYNA: Mam nadzieję, ufam Ci :* 4 DNI PÓŹNIEJ DZIEWCZYNA: Hej, skarbie, ostatnio w ogóle się nie widujemy CHŁOPAK: Wiesz... nie mam teraz czasu DZIEWCZYNA: Ale jak to?! Przecież Kochanie, już nie chcesz ze mną być? Nie kochasz mnie? CHŁOPAK: Nie zrozum mnie źle, już nie czuję tego co wtedy DZIEWCZYNA: Ale obiecałeś, że będziesz kochał..., że nie zapomnisz, Kotku!! obiecałeś.. CHŁOPAK: Nie mów do mnie kotku, najlepiej o mnie zapomnij ja też się postaram DZIEWCZYNA: Ale wszystko co było między nami, to nic nie znaczy dla Ciebie? CHŁOPAK: Proszę, nie wracajmy do przeszłości....
Wszyscy jesteśmy wariatami, tylko nie wszyscy jesteśmy zdiagnozowani!
Puszczam w niepamięć cały szum i chaos. Zapominam o tym wszystkim co tak bolało.
Facet do dziewczyny: - Masz nogi jak sarenka. - Takie zgrabne? - Nie, takie owłosione.
Tak kończą się zakupy w biedronce. Przed pójściem do sklepu skonsultuj się z lekarzem lub zapoznaj się z farmaceutą, gdyż każdy artykuł z niniejszego sklepu, przy niewłaściwym użyciu spowodować może nieprzewidywalne w skutkach konsekwencje lun nagły i niekontrolowany zgon.
Chcę leniwy pośmierdziałek, chcę letnią sukienkę zamiast stroju służbowego i chcę w tej letniej kiecce walnąć się gdzieś na trawnik i drzemać. Albo po prostu liczyć chmury.
Mój świat się rozpada, na miliony maleńkich kawałeczków... I nie ma nikogo, kto mógłby mi pomóc poskładać je wszystkie...