Lovsy, te mysli, zniszczenie, mem (572114)

Mam najlepszego faceta na świecie: każdego dnia mówi, że mnie kocha; całuje na powitanie i pożegnanie; wręcza takie fajne prezenty! Ma jednak jedną wadę: nie chce chodzić do przedszkola.

Najgorsze rzeczy robi się podobno po pijaku. Wyobraź sobie człowieku, jaka musiałam być najebana, gdy się w Tobie zakochałam...

To zadziwiające jak łatwo jedna plotka, może zniszczyć komuś wszystko co kochał.

Nie znoszę gdy zadajesz mi pytania z samego rana

Czas, odległość i wszystko inne traci znaczenie, liczy się tylko ta jedna chwila spędzona z kimś kogo kochamy.

Nie zapomnieliście czasami, że dzisiaj jest Dzień KOTA!

Dzielę swoje życie na wczoraj i dziś. Co zrobiłam sama a co zrobił miś. Me życie zrobiło przystanek na chwilę. Czas pobiec do przodu, by nie zostać w tyle.

Zaraz po narodzinach, lekarz wychodzi z zawiniętym bobasem na rękach do szczęśliwego ojca. Już ma mu przekazać bobaska, gdy nagle upuszcza niemowlaka na podłogę. Podnosząc zawadził jego główką o parapet, a następnie huknął nóżką o drzwi. Ojciec w szoku. A na to lekarz: - Żaaartowaaałem, dziecko zmarło przy porodzie!

Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa... I którego nic nie spotyka.

- Pioter, kurła co ja ci mówiłem ino żebyś śmieci wywalał, a ty co? - Tate, ale ty nic nie mówiłeś - Synek taki duży już jesteś to sam powinieneś o tym wiedzieć