Mąż to taki człowiek który czasem zapomina o
Mąż to taki człowiek który czasem zapomina o urodzinach i rocznicach, ale zapomina też o humorach zmarszczkach i siwych włosach.
Memy o tematyce: mąż, mem, wieczność, związek, cytaty o miłości, te myśli, przemijanie, te mysli, memy, obrazki, sentencje, lovsy, besty, cytaty, aforyzmy, cytat, czas, uczucia, miłość, śmieszne, drogi lokal, paliwo, śmieszne teksty, stacja paliwowa, randka, humor, śmieszne obrazki, stacja benzynowa, weekend, picie, melanż, odwiedziny, radość, pies, zimno, pieseł, kociak, łikend, kotek, odloty, kwejk, kot, koteł, lovsypl,.
Mąż to taki człowiek który czasem zapomina o urodzinach i rocznicach, ale zapomina też o humorach zmarszczkach i siwych włosach.
W weekend dużo pije, bo nawet jeśli nie będzie udany, to go nie będę pamiętać.
Odwiedziny przynoszą zawsze radość: jeżeli już nie przy przyjściu, to przy wyjściu.
doprowadziłeś mnie do punktu, w którym nie mogę już funkcjonować bez Ciebie.
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
O nie moja droga! Pocałujesz, rozkochasz, a potem porzucisz dla kogoś dojrzalszego i bogatszego.
Mąż żoną w kuchni, przygotowują śniadanie. On kroi chleb, ona nastawia jajka. Nagle żona mówi do męża: - Bierz mnie, bierz, w tym momencie! Facet zbaraniał (nigdy tak nie robiła), uznał, że to najpiękniejszy dzień w jego życiu. Zabrał się za nią na kuchennym blacie. Po wszystkim żona podziękowała i wróciła do gotowanych jajek. Mąż, wciąż zszokowany zapytał: - Kochanie, czemu nie robimy tego częściej? Na to ona: - Po prostu, minutnik się zepsuł.