Mem, kung fu, śmieszne, dowcipy (593642)

Jeśli coś jest warte grzechu, to grzech nie skosztować.

och, jaki cudnie ciepły wieczór, księżyc ogromny. Takich wieczorów nie powinno się marnować samotnością. wzdech.

Ratunku, jest mi zimno w stopy, mimo kocyka. Niech mnie ktoś przytuli, gdyż źle mi i smuteczki znów wyłażą z kątów...

Może i nie mam wszystkiego, ale kocham i doceniam to, co mam. Każdą z dobrych rzeczy traktuję jak wygraną w Totolotka.

Prawdziwa przyjaźń jest wtedy, kiedy nawet przez telefon potrafisz wyczuć, że coś jest nie tak.

Życie ze mną jest proste jak oddychanie pod wodą.

Ciąża, to inaczej zemsta dyrygenta. Nie chciała grać na flecie, to musi dźwigać bęben.

Mój świat się rozpada, na miliony maleńkich kawałeczków... I nie ma nikogo, kto mógłby mi pomóc poskładać je wszystkie...

Dawno temu pewien mnich obserwował nad chińskim jeziorem łowiącego żurawia. Wzorując się na nim stworzył styl walki Kung Fu. Inny patrzył na psa liżącego sobie tyłek. Tak powstała joga.

Ale jak znaleźć kogoś, z kim wytrzymasz, skoro często nie wytrzymujesz nawet sama ze sobą?

Pierdolona potrzeba bycia potrzebnym...

- Dziękuję za kolację - Smacznego Kochanie

Niech się dzieje co chce, a zobaczysz, że będzie, co będzie, bo zwykle tak jest.

Pan Bóg pisze prosto po krzywych liniach życia..