Baśń napisaną przez Boga
Baśń napisaną przez Boga
Życie każdego człowieka jest baśnią napisaną przez Boga.
Memy, bóg, mem, sentencje, aforyzmy, besty, baśń (608906)
Memy o tematyce: memy, bóg, mem, sentencje, aforyzmy, besty, baśń, cytat, cytaty o życiu, cytaty, życie, obrazki, humor, zdjęcie, śmieszne obrazki, śmieszne, impreza, orgia, śmieszne teksty, związek, zaangażowanie, cytaty o miłości, uczucia, miłość, wzajemność, recykling, przeróbka, kawa, praktyka, piwo, student, kwejk, żubr, sny, marzenia, pocałunki, kibel, szczęście, telefon komórkowy, żarty, smród, kawał, łazienka, żart,.
xdPedia korzysta z plików cookie, aby dać Ci jak największą wygodę.
Kiedy dziewczynie zależy i się stara
Kiedy dziewczynie zależy i się stara
Kiedy dziewczynie zależy i się stara, chłopak ma na nią wyjebane, a kiedy to chłopak zaczyna się starać, wtedy dziewczyna ma na niego wyjebane..
Recykling praktyczny
Recykling praktyczny
Recykling praktyczny Przerób wieczornego żubra na poranną kawę
Nasze SNY, nasze MARZENIA, nasze POCAŁUNKI
Nasze SNY, nasze MARZENIA, nasze POCAŁUNKI
Nasze SNY, nasze MARZENIA, nasze POCAŁUNKI, są światłem, który potrafiłby zaślepić nawet samą ŚMIERĆ.
Smród w łazience
Smród w łazience
Co mówi kobieta po wyjściu z łazienki? - "Ładnie wyglądam?" A co mówi facet po wyjściu z łazienki? - "Na razie tam nie wchodź!"
To, co robię, nie musi mieć sensu dla nikogo poza mną
To, co robię, nie musi mieć sensu dla nikogo poza mną
To, co robię, nie musi mieć sensu dla nikogo poza mną. Na tym polega piękno szaleństwa.
Kochać można każdego, ale nie każdy...
Kochać można każdego, ale nie każdy...
Kochać można każdego, ale nie każdy na to zasługuje.
Panie doktorze, spuchło mi jądro
Panie doktorze, spuchło mi jądro
Przychodzi facet do urologa i mówi: - Panie doktorze, spuchło mi jądro. - Proszę pokazać. - Ale niech pan doktor mi obieca, że nie będzie się śmiał. - Ależ etyka lekarska mi nie pozwala, oczywiście że nie będę. Pacjent wyjmuje jedno jądro, wielkości dużego jabłka, a doktor ryczy ze śmiechu. - A widzi pan, za to nie pokażę panu tego spuchniętego.
Dyrektor przyjmuje do pracy sekretarkę...
Dyrektor przyjmuje do pracy sekretarkę...
Dyrektor przyjmuje do pracy sekretarkę: - Ile pani zarabiała w poprzednim zakładzie? - Tysiąc złotych. - To ja z przyjemnością dam pani tysiąc dwieście. - Z przyjemnością, panie dyrektorze, to ja miałam dwa tysiące!