Memy, śmieszne, wojsko, skoki, żart (613662)

Uradowana żona wraca do domu i chwali się mężowi: - Mam prawo jazdy! Teraz zwiedzimy cały świat! Na to mąż odpowiada: - Ten, czy tamten?

Jest tak samo, może tylko trochę smutno, i nie mówisz już dobranoc i nie mogę przez to usnąć.

To bzykanie coś oznacza. Takie bzyczące bzykanie nie bzyka bez powodu. Jeżeli słyszę bzykanie, to znaczy, że ktoś bzyka, a jedyny powód bzykania, jaki znam, to ten, że się jest pszczołą.

Zdrzemniesz się w sobotę wieczorem, budzisz się i myślisz, że jest niedziela...

Może nie jestem ideałem, lecz przynajmniej jestem sobą

Fajnie, że jesteś ładna, ale mogłabyś czasem powiedzieć coś mądrego

Czasem mam ochotę wyjść z siebie i porządnie sobie przypierdolić.

Zacznijmy od tego, że Cię kocham. Zakończmy na tym, że nie przestanę.

Nikt nie zauważa, gdy odchodzimy. Widzą dopiero wtedy, jak już nas nie ma.

W wojsku dowódca objaśnia: - Gdy skaczemy z samolotu liczymy do 5 i szarpiemy dłuższą linkę. Jeśli nic się nie otworzy, krótszą. Jak nadal nic czytać dalsze instrukcje. Jasio skacze. Raz. Dwa. Trzy. Cztery. Piec. Ciągnie i nic. Łapie za 2, ciągnie i nadal nic. Wyjmuje książkę z instrukcją i czyta: - Zdrowaś Maryjo łaskis pełna.

Plan na Weekend!

O mój Boże... On ma rację. Nigdy nie patrzyłem na to z tej strony. I się myliłem, Co by tu mu odpisać. Masz raka!