Impreza, humor, łikend, besty, weekend, zgon, kwejk, mem, śmieszne (616274)
Memy o tematyce: impreza, humor, łikend, besty, weekend, zgon, kwejk, mem, śmieszne, memy, pice, melanż, śmieszne teksty, śmieszne obrazki, cytat, sentencje, życie, cytaty, cytaty o życiu, obrazki, aforyzmy, samopoczucie, myśli, zagadka, zdrada, uczucia, związki, mąż, miłość, chłopak, poligamia, monogamia, cytaty o miłości, balony, cycki, zboczone, mózg, dusza, serce, małpa, matka, instynkt, demotywator, demotywatory, matki,.
xdPedia korzysta z plików cookie, aby dać Ci jak największą wygodę.
Świat rozpada się pod nogami
Świat rozpada się pod nogami
I tylko czasami świat rozpada się pod nogami.
W głowę wchodzące, zapomnieć o sobie nie dające?
W głowę wchodzące, zapomnieć o sobie nie dające?
W głowę wchodzące, zapomnieć o sobie nie dające?
Każda ma jakiegoś chłopaka, męża, który kręci
Każda ma jakiegoś chłopaka, męża, który kręci
Każda ma jakiegoś chłopaka, męża, który kręci z innymi w tym samym czasie
Mózg kalkuluje, ale dusza wzywa, a serce wie swoje.
Mózg kalkuluje, ale dusza wzywa, a serce wie swoje.
Mózg kalkuluje, ale dusza wzywa, a serce wie swoje.
Człowiek vs. małpa - matczyna miłość
Człowiek vs. małpa - matczyna miłość
Oj, to daje do myślenia...
To nie miłość jest skomplikowana tylko ludzie
To nie miłość jest skomplikowana tylko ludzie
To nie miłość jest skomplikowana tylko ludzie.
Prawdziwa dama pije, pali i przeklina
Prawdziwa dama pije, pali i przeklina
Prawdziwa dama pije, pali i przeklina i naturalnie ogląda się za facetami!
Mówiłam, że trzeba założyć czapki
Mówiłam, że trzeba założyć czapki
Mówiłam, że trzeba założyć czapki!
Potrzebuje Pan reklamówki?
Potrzebuje Pan reklamówki?
Kasjer: Potrzebuje Pan reklamówki? Nie, nie jest aż tak brzydka
Moda dla mężczyzn z długimi penisami
Moda dla mężczyzn z długimi penisami
Moda dla mężczyzn z długimi penisami
Spotyka się dwóch dresiarzy: Stary, byłem wczoraj na dyskotece
Spotyka się dwóch dresiarzy: Stary, byłem wczoraj na dyskotece
Spotyka się dwóch dresiarzy: - Stary, byłem wczoraj na dyskotece, poznałem taką laskę zajebistą. - Eee, cienki jesteś. Stary, ja wpadam na imprezkę w nowym dresiku, łańcuch na łapie. Taką laskę wyrwałem, poszliśmy na plażę. Ta się rozbiera i do mnie: rób co umiesz najlepiej. - I co? Tańczyłeś z nią? - Nieeee. Z bańki jej jebnąłem.