Nic o mnie nie wiesz, weź się pierrdol...
Nic o mnie nie wiesz, weź się pierrdol. To moje życie, które traktuję serio.
Memy o tematyce: memy, mem, plotki, obrabianie dupy, wyjebane, śmieszne teksty, obgadywanie, te myśli, śmieszne, besty, humor, kwejk, śmieszne obrazki, kociak, leżenie, mężczyzna, kot, kobieta, łóżko, kotek, mruczenie, cytaty o miłości, bliskość, te mysli, lovsy, sentencje, miłość, cytat, obrazki, uczucia, aforyzmy, cytaty, przyjaciółka, fejs, cytaty o przyjaźni, przyjaciel, facebook, tablica, przyjaciółki, przyjaźń, fb,.
Nic o mnie nie wiesz, weź się pierrdol. To moje życie, które traktuję serio.
Aktualnie leży i mruczy. No przecież takiego z łóżka nie wyrzucę :) Chodziło o kota... =P
Mogę coś dla ciebie zrobić? Bądź. Tylko tyle? Aż tyle...
Kiedy upadnę, ona się śmieje. Kiedy bezsensu coś powiem, ona się śmieje. Kiedy nie wiem o co chodzi, ona się śmieje. Kiedy zrobię coś głupiego, ona się śmieje. Kiedy jej potrzebuję, ona po prostu jest! TO JEST MOJA NAJLEPSZA PRZYJACIÓŁKA, BO NA TAKI TYTUŁ WŁAŚNIE ZASŁUGUJE! :*
Mam w sobie coś takiego, że przyciągam samych zdesperowanych idiotów, a jak trafi się jakiś miły chłopaczek, z którym można pogadać, to zaraz znika. Też tak macie? Co robić jak żyć?
Żona do męża: Zobacz, ja muszę prać, prasować, sprzątać, nigdzie nie mogę wyjść, czuję się jak Kopciuszek. Mąż na to: A nie mówiłem, że ze mną będzie ci jak w bajce.
Czasem mam ochotę rzucić wszystko i wyjechać tam, gdzie nikt o mnie nic nie wie
Tylko trzy słowa: Tęskniłem za tobą, a potrafią wywołać w nas tak ogromne szczęście...
Dzieciństwo kończy się wtedy, gdy najpierw myślimy a potem robimy.
JAK MOŻNA SIĘ OBUDZIĆ PO IMPREZIE? Czyli przebudzenia po upojeniu alkoholowym: Na Kopciuszka - budzisz się w jednym bucie; Na Rejtana - budzisz się pod drzwiami z rozdartą koszulą; Na Królewnę Śnieżkę - budzisz się i dostrzegasz jeszcze siedmiu nieprzytomnych facetów; Na Czerwonego Kapturka - budzisz się w łóżku babci; Na Krzysztofa Kolumba - budzisz się i nie wiesz, gdzie jesteś; Na Śpiącą Królewnę - budzisz się i czujesz, że ktoś cię całuje, otwierasz oczy i widzisz, że pies ci mordę liże; Na proboszcza - budzisz się w łóżku z trójką dzieci; Na króla - budzisz się na kiblu; Na spragnionego psa - budzisz się z głową w kiblu; Na ginekologa krótkowidza - budzisz się z krzakami w zębach i nosem w piździe; Na drwala - budzisz się i jesteś narąbany; Na psa - budzisz się i jesteś w suce; Na niewolnika - budzisz się w robocie; Na tirowca - budzisz się za kierownicą; Na kaskadera - budzisz się za kierownicą w jadącym samochodzie; Na grabarza - budzisz się na cmentarzu; Na zombie - budzisz się w trumnie; Na: o ja pierdolę - budzisz się i słyszysz nawet jak trawa rośnie; Na ornitologa - budzisz się z ptakiem w dupie (ewentualnie w ustach); Na ZUS - chlałeś za darmo i nadal masz fazę; Na Jezusa - budzisz się po 3 dniach; Na policjanta - z pałą w ręku; Na Mikołaja - z worem na plecach; Na kolarza - z dwoma pedałami.
PRZEPIS NA SZCZĘŚCIE Cztery filiżanki Miłości Dwie filiżanki Lojalności Trzy filiżanki Przebaczenia Filiżanka Przyjaźni Dwie łyżeczki Czułości Cztery kwarty Wiary I na koniec beczka Śmiechu I druga do pary. Połącz Miłość z Lojalnością Starannie zamieszaj Dodaj Wiary i Radości Wszystko TO wymieszaj Przypraw swą Dobrocią Czułością w Miłości I na koniec dodaj szczyptę Wyrozumiałości Dodaj jeszcze Przyjaźń Tak bliską Miłości Spryskaj śmiechem TO OBFICIE Mocą swej Radości Teraz połóż TO na Słońcu Spokojnie wypiekaj Serwuj co dzień w dużych porcjach Za długo nie zwlekaj