Zdarza się że kobieta
Zdarza się że kobieta spotyka strzęp człowieka i postanawia go uzdrowić. Czasem jej się to udaje. Zdarza się, że kobieta spotyka człowieka zdrowego i postanawia uczynić z niego wrak. To udaje jej się zawsze.
Memy o tematyce: besty, mem, cytaty o miłości, wrak, kobieta, cytaty, związek, uczucia, memy, uzdrowienie, obrazki, sentencje, aforyzmy, miłość, cytat, kawał, amputacja, żart, operacja, kawały, humor, dowcipy, śmieszne obrazki, żarty, dowcip, śmieszne, pomyłka, gif, rozstania, zdziwienie, demotywator, demotywatory, związki, demot, mężczyźni, śmieszne teksty, zachowanie, cytaty o życiu, decyzje, życie, skutki, dzieciństwo,.
Zdarza się że kobieta spotyka strzęp człowieka i postanawia go uzdrowić. Czasem jej się to udaje. Zdarza się, że kobieta spotyka człowieka zdrowego i postanawia uczynić z niego wrak. To udaje jej się zawsze.
W szpitalu, po operacji lekarz zwraca się do pacjenta: Mam dla Pana dwie wiadomości: dobrą i złą. Którą chce Pan najpierw? -Złą - odpowiada pacjent. -Przez pomyłkę amputowaliśmy Panu nie tą stopę co trzeba... -O ja pierrdole! A dobra wiadomość? -Stan chorej stopy wyraźnie się poprawił.
Dlaczego mężczyźni nie ustępują miejsca dziewczynie?
Nie boję się podejmować trudnych decyzji. Boję się tego, czy kiedykolwiek będę mogła powiedzieć sobie, że było warto.
Dorosłość nie jest niczym więcej niż tylko odkrywaniem, że wszystko, w co wierzyłeś, kiedy byłeś młody, to fałsz, a z kolei wszystko to, co w młodości odrzucałeś, teraz okazuje się prawdą.
Teraz chodzą, mówią, sikają i hałasują. CHCĘ. ZOSTAĆ. SAMA. CHOCIAŻ. NA. GODZINĘ.
Niejeden myśli, biegnąc przez życie, że dobrze jest się znaleźć na szczycie, lecz gdy zapyta się alpinistę, to wtedy staje się oczywiste, że choć już bolą nieludzko nogi, szczyt to dopiero połowa drogi. Podobnie w życiu choć szczyt jest celem, czasu się spędza na nim niewiele.
Czasem płacze się z zupełnie błahego powodu. Czasem płacze się, bo coś złego się wydarzyło. Ale najgorzej płacze się, gdy nie wie się dlaczego. Wtedy nie można przestać.
Jasio pyta się taty: - Tato, czemu ten tramwaj zakręcowywuje? - Jasiu, nie mówi się zakręcowywuje, tylko zakręca. - No dobrze, to czemu ten tramwaj zakręca? - Bo mu się tory wygły.