Żarty, besty, żart, dowcipy, kawał, lekarz, kawały, baba (636869)

Orbit garlic fresh:)

I tak nic nie zrobie. To chyba pora spać.

Niektórzy ludzie mogliby się zabić skaczą z poziomu swojego EGO na poziom swojego IQ

Pozwoliłam mu wtargnąć w moje życie, niesamowicie nabałaganić i uciec szybciej, niż się zjawił. A teraz sprzątam po nim, upychając złe wspomnienia po kątach..

Bo istnieją ludzie którzy zawsze mówią: Nie uda Ci się, wtedy stań, odwróć się i powiedz: No to patrz!!

Chcesz to się staraj, nie chcesz to spierdalaj!

Szkolne rodzeństwo, to oni ryją mi psyche, ale i tak ich kocham.

Dotyk Twoich dłoni sprawia, że mam dreszcze, chce to czuć jeszcze, i jeszcze.

Rozmawia dwóch księży: - Ciekawe czy dożyjemy zniesienia celibatu. Drugi na to: - Nie, może nasze wnuki.

Co robi informatyk gdy mu się popsuje auto? Wysiada i wsiada i myśli, że wszystko będzie już dobrze.

Przychodzi baba z palącą się oponą na głowie. Lekarz pyta: - Co pani dolega? - Mam zapalenie opon mózgowych.

Najchętniej milczałabym, ale milczenie nie jest żadnym rozwiązaniem, milczenie nie wyjaśnia nic.

- Ej, śpisz już? - Tak, śpię. Zamknij się. - A wiesz, że jak umrzesz to będziesz już zawsze spała i nigdy się nie obudzisz?

Nigdy nie ukrywaj tego co dręczy Cię, bo fałszywy uśmiech to najgorsza rzecz.

Boję się śmierci, bo jeśli nie ma nic po śmierci, to chcę wykorzystać to życie, co do reszty.