Ewakuacja po pierdnięciu
Ewakuacja po pierdnięciu
Pamiętaj, po pierdnięciu oddal się jak najdalej od pola rażenia
Memy, śmieszne, besty, ucieczka, humor (677125)
Memy o tematyce: memy, śmieszne, besty, ucieczka, humor, smród, śmieszne obrazki, ewakuacja, śmieszne teksty, mem, pierdnięcie, uczucia, zabawa, cytaty o miłości, cytaty, sentencje, miłość, cytat, aforyzmy, obrazki, oczekiwanie, żona, powrót, prezenty, mikołajki, dupy, zboczone, życzenia, idealna, poduszka, lenistwo, odpoczynek, weekend, wolne, rozstanie, lovsy, związek, wspomnienia, te mysli, te myśli, demotywatory,.
xdPedia korzysta z plików cookie, aby dać Ci jak największą wygodę.
Bawienie się ludzkimi uczuciami
Bawienie się ludzkimi uczuciami
Najbardziej okrutna z możliwych zabaw to bawienie się ludzkimi uczuciami...
Patrzcie, patrzcie, kto to wrócił o 3 nad ranem!
Patrzcie, patrzcie, kto to wrócił o 3 nad ranem!
Patrzcie, patrzcie, kto to wrócił o 3 nad ranem!
Jesteś jak stara piosenka, której nie słucham od
Jesteś jak stara piosenka, której nie słucham od
Jesteś jak stara piosenka, której nie słucham od dawna, ale której tekst znam wciąż na pamięć.
Bo na odchudzanie najlepsza jest jazda...
Bo na odchudzanie najlepsza jest jazda...
Bo na odchudzanie najlepsza jest jazda rowerem...
W życiu każdego z nas jest ta jedna, jedyna
W życiu każdego z nas jest ta jedna, jedyna
W życiu każdego z nas jest ta jedna, jedyna osoba, którą poznajemy tylko po to, by mogła zniszczyć nam psychikę i spierdolić sens życia..
Wpadki zaliczają nawet najlepsi
Wpadki zaliczają nawet najlepsi
Wpadki zaliczają nawet najlepsi Teraz już wiesz skąd się biorą kretyni?
Kochać to także umieć się rozstać
Kochać to także umieć się rozstać
Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.
Żyję za karę. Nienawidziłam poranków
Żyję za karę. Nienawidziłam poranków
Potem, przez następne miesiące wydawało mi się, że żyję za karę. Nienawidziłam poranków. Przypominały mi, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami.