Cytaty o przyjaźni, przyjaźń, cytaty, wrogowie (677259)

Nie wro­gowie, a przyjaciele zadają największe cierpienie. Nikt i nic nie może zranić Cię bardziej niż fałszywa przyjaźń, po której następuje samotność.

Gdy ktoś pyta czy u mnie wszystko w porządku

Nazwałeś ją Kotkiem? I pozwoliła ci? Trzy dni spędziłem w śpiączce, kiedy tak do niej powiedziałem! A moje jaja nigdy nie doszły do siebie po tym, jak kopniakiem wbiła mi je w kręgosłup!

Mężczyźni kłamią, ale czasem mają fajne tyłki. Lubię fajne tyłki!

W hotelu recepcjonistka wita gościa: - Witamy! U nas będzie się pan czuł jak w domu. - Och nie! Tylko nie to! Przyjechałem tutaj, żeby trochę odpocząć!

A zrobię awanturę o nic

Leże jak kłoda. Nic mi się nie chce.

Muzyka jest jak powietrze, bez niej nie da się żyć.

Człowiek żyje nie tylko samym chlebem, ale też nie żyje tylko dla chleba.

Facet powinien zarywać do jednej, a nie kurrwa do kilku.

Pracuj Ty leniwa buło. Masz zaległe zlecenia, Ty biedna buło. Nawet nie myśl o zjedzeniu tych wszystkich ciastek, Ty gruba buło. Ogarnij się Ty buło losu.

Jeśli zaczniesz myśleć optymistycznie, to cały świat zmieni się na lepsze...

I niech wakacje trwają tyle... co Moda na sukces

Przychodzi chłopak do spowiedzi: - Proszę księdza, uprawiałem sex oralny. - O! Ciężki grzech. A z kim? - Nie mogę księdzu powiedzieć. - Może z Kryśką od Zarębów? - Nie. - A może z Kaśką od Kowali? - Nie. - Powiedz, bo rozgrzeszenia nie dostaniesz! - No naprawdę nie mogę, proszę księdza. - To może z Zośką od Graboszy? - Nie. - Idź, nie dam ci rozgrzeszenia. Wychodzi chłopak z kościoła - czekają na niego kumple. - I co? Dostałeś rozgrzeszenie? - pytają. - Nie, ale namiarów parę mam.