Besty, kwejk, humor, śmieszne (70113)

A Ty jak w tym roku obchodzisz walentynki? Szerokim łukiem.

Każda chwila to kolejna szansa by zmienić wszystko.

Nie wiem jakiego koloru są Twoje oczy, ponieważ nie szukam w nich barw, ale miłości.

Nie biegnij za szybko przez życie, bo najlepsze rzeczy zdarzają nam się wtedy, gdy najmniej się ich spodziewamy.

Tak będzie lepiej dla nas obojga. Czytaj: nie znalazłem konkretnego powodu, dla którego powinniśmy się rozstać, ale odechciało mi się udawać jak bardzo Cię kocham.

Bo w weekend musi być impreza

Nikt nie będzie ci mówił co masz robić, po prostu walcz

Nie osądzaj tylko dlatego, że ktoś grzeszy inaczej niż ty.

No bo każdy czasami chciałby, żeby ta osoba po prostu podeszła i przytuliła

Kiedy dzień przynosi rozczarowanie, noc bywa ukojeniem.

Mężowi zaginęła żona. Kamień w wodę! On szaleje: wydzwania na policję, pogotowie, szuka po szpitalach, dręczy rodzinę i znajomych - Nic! Po dwóch dniach usilnych poszukiwań wpada do domu i... słyszy jakiś hałas w kuchni. Zagląda i widzi, że żona krząta się przygotowując mnóstwo kanapek... - Kochanie, ja od zmysłów odchodzę, co się stało, gdzie byłaś, pół miasta cię szuka! - Ach, skarbie, nie uwierzysz, co mi się przytrafiło: porwało mnie paru facetów, zawiozło na chatę a tam seks: orgie, pozycje takie, siakie, z przodu, z tyłu, afrodyzjaki, gadżety, no mówię ci - koszmar! I tak przez cały tydzień! - Zaraz, zaraz, skarbie, jaki tydzień? Przecież nie było cię dwa dni? - No tak, ale ja tylko wpadłam na chwilę po kanapki!

Nie mogę pić wódki, bo potem leci mi krew z nosa. - Nie przejmuj się, ja też mam nerwową żonę.