Dowcip, tygrysek, besty, śmieszne, humor, kawały (702594)

Siedzą Tygrysek z Puchatkiem przy ognisku. W pewnym momencie Tygrysek mówi: - Wiesz Puchatku? Ja to właściwie nie lubię Prosiaczka... - To nie jedz.

W życiu każdej kobiety prędzej czy później przychodzi moment, w którym zaczyna rozumieć ona samicę modliszki.

Tylko kobieta potrafi jednego dnia powiedzieć przepraszam, proszę, dziękuję, jesteś świnią, nienawidzę Cię, wybacz, kocham cię i żegnaj.

- Ale masz porannego drągala. Myślisz o tym co ja? - Taj, ja pierwszy idę siku.

Też słuchasz smutnych piosenek, kiedy jest Ci smutno tylko po to, żeby było Ci jeszcze smutniej ? Bo ja tak...

Jak ty to robisz? Zawsze zaczynasz pracę uśmiechnięta i pełna życia.

- Dobry człowiek był ten Kowalski. - To prawda proszę pani, cały swój dobytek przekazał na sierociniec. - A dużo tego było? - Pięcioro dzieci.

Wdech wydech. Nie zabijać ludzi za to, że mnie wkurwiają.