Współczuję Ci.. Ja muszę malować paznokcie...
Współczuję Ci.. Ja muszę malować paznokcie na czerwono żeby wyglądać KUREWSKO. Tobie wystarczy sam charakter żeby być . . . . . . . !!
Memy o tematyce: śmieszne, śmieszne obrazki, mem, charakter, śmieszne teksty, wklejka, humor, fejs, memy, te myśli, besty, kwejk, tablica, osobowość, facebook, życie, woda, kawa, singiel, kura domowa, dowcipy, żart, mąż, prostytutka, kawał, kawały, żona, żarty, dowcip, pesymista, optymista, związek, cytat, cel, los, cytaty o miłości, sentencje, aforyzmy, miłość, uczucia, przeznaczenie, obrazki, cytaty, razem, niewyżyty,.
Współczuję Ci.. Ja muszę malować paznokcie na czerwono żeby wyglądać KUREWSKO. Tobie wystarczy sam charakter żeby być . . . . . . . !!
Woda to podstawowy składnik życia, ponieważ bez wody nie zrobisz KAWY
Jak nazywa się facet, który żartuje, że miejsce kobiety jest w kuchni? SINGIEL
Skarży się żona do męża: Wiesz jak chodzę do sklepu to po cichu szepczą kurwa dziwka???? A mąż na to: To po co chodzisz tam gdzie cię znają!!!!!!!
Bo nawet, jeśli nie jesteśmy pewni, dokąd zmierzamy, pomaga świadomość, że nie zmierzamy tam sami.
Był czas, że wymuszałam najmniejszy uśmiech. Teraz uśmiecham się bez przerwy.
Mąż siedzi od dłuższego czasu przy komputerze. Za plecami stoi żona i mówi: -Stefan, wpuść mnie na chwilę, teraz ja sobie posurfuję po internecie. -No, cholera jasna! Zocha, czy ja tobie wyrywam gąbkę z ręki gdy zmywasz naczynia?!
Przepraszam, dlaczego ten pies nie jest na smyczy? - To nie mój pies. - Jak to nie pański? - No nie jest mój. - Przecież widzę, że to pański pies! - Nie. - Nie? To niech pan przejdzie na drugą stronę ulicy! (facet przechodzi) - I co?! Poszedł za panem! To pański pies! - To nie jest mój pies. - To niech pan przejdzie jeszcze raz! (facet przechodzi) - Ten pies za panem chodzi, nie oszuka mnie pan, to pański pies! - Panie, on się do mnie tak samo przypierdolił, jak i pan!
Niedawno byliśmy dziećmi, a świat był piękny, potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy.
Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie. Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny: - Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę... - Tutaj? Jesteś nienormalny? - Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie... - Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna... - Ale to tylko laska, nic więcej... kobieto... - Nie, a jak ktoś będzie wychodził... - No dawaj nie bądź taka... - Powiedziałam ci, że nie i koniec! - No weź, tu się schylisz i nikt cię nie zobaczy, głupia... - Nie! W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny, w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi: - Tata mówi, że juz wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię, a jak nie, to tata mówi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego kurewskiego domofonu bo jest 3 w nocy do cholery!
Nic nie rozgrzewa serca tak jak RODZINA! Czasem nawet do tego stopnia, że aż krew się we mnie zaczyna gotować.
W biurze, koleżanka do koleżanki: - Byłaś u szefa na dywaniku? - Tak, a skąd wiesz? - Wzorek Ci się odcisnął na plecach.