Besty, śmieszne, ginekolog, żart, łechtaczka, neurolog, humor, żarty (712670)

Przychodzi ginekolog do neurologa w poradni Ginekolog: Jędruś mówię Ci coś niesamowitego. Mam pacjentkę w gabinecie co ma łechtaczkę jak arbuz.. Neurolog: Co ty niemożliwe. Ginekolog: No choć zobacz. Neurolog: Nie mam czasu mam pełno pacjentów. Ginekolog: No chodź na chwilę Idą do gabinetu ginekologa, a tam pacjentka leży na fotelu, ale na oko neurologa łechtaczka całkiem normalna: Neurolog: no przecież normalna. Ginekolog: No, ale spróbuj...

Raz na wozie, raz pod wozem

Mężczyzna ma pecha

Matematyka - pierwiastki

Jeśli kiedykolwiek podniosłeś rękę na kobietę,to... wiedz, że jesteś PIZDĄ a nie mężczyzną

Niesamowite uczucie. Świadomość, że za chwilę na zawsze odmienisz czyjeś życie.

Kiedy Twój przyjaciel pisze z Twoją byłą

-Ja nie kumam, co oni w niej widzą przecież piękna to ona zbytnio nie jest ;c -Puszcza się to wystarczy

Bardziej niż Walentynki jara mnie Tłusty Czwartek

Jeżeli masz do kogo zadzwonić w środku nocy wiedząc, że on wysłucha Twoich problemów, to wiedz, że jesteś bogatsza niż największy milioner świata.

Docenisz że miałeś wszystko, gdy nie będziesz miał już nic

Czy to, że zaczęło mi dzisiaj rwać powieką jest wystarczającym usprawiedliwieniem tego, że właśnie kończę czekoladę...?

Lenistwo zawsze było kulą u nogi mych ambicji.

Daj żyć.