Taka miłość między nami
Ja cię kopnę swoją nogą, i poleje ciebie wodą, ja cię ścisnę ale drzwiami, taka miłość między nami.
Memy o tematyce: memy, cytaty o miłości, miłość, cytaty, wiersze, uczucia, sentencje, cytat, obrazki, aforyzmy, wierszyk, wierszyki, besty, wiersz, mem, cytaty o życiu, życie, tonięcie, smutek, talia, koteł, śmieszne, humor, figura, kot, śmieszne teksty, śmieszne obrazki, sylwetka, sylwester, odchudzanie, docenianie, szczęście, głupcy, osobowość, kobieta, potrzeby, demot, wrażliwość, demotywatory, demotywator, charakter, bmw,.
Ja cię kopnę swoją nogą, i poleje ciebie wodą, ja cię ścisnę ale drzwiami, taka miłość między nami.
Smutek to uczucie, jak gdyby się tonęło, jak gdyby grzebano cię w ziemi. Zanurzam się w wodzie, która ma płowy kolor rozkopanej gleby. Każdy oddech dusi. Nie ma niczego, czego można by się przytrzymać, niczego, w co można by się wbić pazurami. Nie ma wyjścia, trzeba odpuścić. Odpuścić. Poczuć wokół siebie ciężar, poczuć kurczenie się płuc, powoli narastające ciśnienie. Pozwolić sobie na to, by opaść głębiej. Nie ma nic, tylko dno. Nie ma nic, tylko smak metalu, echo dawnego życia i dni, które zlewają się w ciemność.
Tylko głupcy nie potrafią docenić, kiedy szczęście się do nich uśmiecha
Nie jestem typowa, pisk opon nie robi na mnie wrażenia, w przeciwieństwie do cichego odgłosu buziaka w szyję. Zamiast wypchanego po brzegi portfela wolę widzieć Twój szczery uśmiech, od ucha do ucha. Niełatwo zdobyć moje uznanie, bijąc się z jakimś typem w klubie, bukiet krwistoczerwonych róż bardziej mnie przekonuje. Twoje błyskotki na szyi i nadgarstku nie potrafią mnie tak zaczarować, jak Twoje spojrzenie pełne blasku. Nie Twoje przekleństwa czynią Cię, moim zdaniem, mężczyzną, lecz sposób, w jaki potrafisz mnie objąć, gdy się boję. nie cieszy mnie, gdy przez telefon mówisz kumplowi, że jesteś gdzieś ze mną, prawdziwą radość sprawisz, gdy mijając go nie wypuścisz mej dłoni z uścisku. nie musisz zabierać mnie na kolacje przy świecach, w zupełności wystarczy pośpiesznie zjedzony hamburger w Twoim towarzystwie. Nie kupisz mnie drogimi prezentami, ale za jedno: kocham Cię mała, jestem skłonna oddać Ci cały swój świat.
Nasz syn w końcu idzie na swoje. W końcu zacznie żyć jak dorosły... Jestem taka dumna.. Synuś: Hej mamo. Na chlebie są śmieszne zielonkawe plamy. Można jeść? Zjadłem chleb, ratujcie.
On stał i patrzył uświadamiając sobie, że traci coś cennego, coś czego sam się pozbył...
Po tym wszystkim co przeżyłam bez obaw mogę powiedzieć, że jestem silna.