Pozdrawiam przyjaciół, którzy odeszli, gdy...
Pozdrawiam przyjaciół, którzy odeszli, gdy...
Pozdrawiam przyjaciół, którzy odeszli, gdy skończyła się kasa!
Praca, żarty, kawał, śmieszne, dowcipy, memy, kawały, humor (72562)
Memy o tematyce: fuck, memy, śmieszne teksty, przyjaciele, besty, humor, pozdrowienia, śmieszne obrazki, mem, śmieszne, weekend, impreza, kwejk, zabawa, melanż, łikend, odskocznia, wolne, picie, świat, obrazki, świadomość, aforyzmy, cytaty o miłości, miłość, cytat, zdobywanie, sentencje, wyłączność, zazdrość, cytaty, uczcie, flirt, zazdrośnictwo, uczucia, zdrada, sobota, niedziela, spanie, lenistwo, rozstania, zakończenia,.
xdPedia korzysta z plików cookie, aby dać Ci jak największą wygodę.
Żadna z przechodnich, Ciebie nie zdobędzie
Żadna z przechodnich, Ciebie nie zdobędzie
Uwielbiam ten moment, kiedy idąc z Tobą, mam świadomość, że żadna z przechodnich, już Ciebie nie zdobędzie.
Zakończenia zawsze są smutne, nawet jeśli..
Zakończenia zawsze są smutne, nawet jeśli..
Zakończenia zawsze są smutne, nawet jeśli oznaczają początek czegoś nowego
Wiesz co mnie boli...?
Wiesz co mnie boli...?
Wiesz co mnie boli...? - To, że ludziom w głowach się pierdoli...
Od kiedy zrozumiałam, co do Ciebie czuję to inni
Od kiedy zrozumiałam, co do Ciebie czuję to inni
Od kiedy zrozumiałam, co do Ciebie czuję to inni faceci mogą dla mnie nie istnieć.
Milczenie lepsze od nieszczerych słów
Milczenie lepsze od nieszczerych słów
Czasem brak słów ma większe znaczenie niż milion słów wypowiedzianych nieszczerze.
Zwierzęta - wierność, wdzięczność i charakter
Zwierzęta - wierność, wdzięczność i charakter
Zwierzęta posiadają coś, czego wielu ludziom brakuje: wierność, wdzięczność i charakter.
Bo mowa jest srebrem, ale milczenie złotem
Bo mowa jest srebrem, ale milczenie złotem
Rozmawiają dwaj koledzy: - Stefan co się stało? - Zwolnili mnie z roboty. - A czemu? - Bo jak w pracy był toast z okazji urodzin szefa, to on powiedział: Niech żyją pracownicy!, a ja na to: Z czego?
Z gabinetu dentystycznego wypada pacjent
Z gabinetu dentystycznego wypada pacjent
Z gabinetu dentystycznego wypada pacjent. - Jak było? - pyta żona. - Dwa wyrwał. - Przecież tylko jeden cię bolał. - Nie miał wydać.