Gdy masz już dziecko, ale podłoga to nadal lawa
Gdy masz już dziecko, ale podłoga to nadal lawa
Gdy masz już dziecko, ale podłoga to nadal lawa
Mem, śmieszne, memy, humor, dziecko (727207)
Memy o tematyce: mem, śmieszne, memy, humor, dziecko, besty, śmieszne obrazki, lawa, śmieszne teksty, dzieciństwo, aforyzmy, cytaty, cytat, sentencje, pamięć, obrazki, chwile, kwejk, rozstania, miłość, uczucia, cytaty o miłości, przeszłość, chodź, razem, te myśli, życie, żal, cytaty o życiu, przygnębienie, serce, zakochani, rozwódka, koty, dzieci, peiseł, pies, mlecze, koniec, melanż, piątek, impreza, weekend, picie, kot,.
xdPedia korzysta z plików cookie, aby dać Ci jak największą wygodę.
Za każdym razem, kiedy Cię widzę wszystko...
Za każdym razem, kiedy Cię widzę wszystko...
Za każdym razem, kiedy Cię widzę wszystko powraca. Te wszystkie chwile, których nie chcę pamiętać.
Najpierw coś robię, a potem...
Najpierw coś robię, a potem...
Najpierw coś robię, a potem żałuje, standard.
Bądź biegunem mojego pomylonego serca
Bądź biegunem mojego pomylonego serca
Bądź biegunem mojego pomylonego serca.
To moje dzieci z pierwszego małżeństwa
To moje dzieci z pierwszego małżeństwa
To moje dzieci z pierwszego małżeństwa
Ciekawe kto tu biegał w mleczykach
Ciekawe kto tu biegał w mleczykach
Ciekawe kto tu biegał w mleczykach
Zakończenie pewnych rozdziałów w życiu
Zakończenie pewnych rozdziałów w życiu
Zakończenie pewnych rozdziałów w życiu bywa czasem bolesne.
Każdy piątek to dobrego początek...
Każdy piątek to dobrego początek...
Każdy piątek to dobrego początek... :P
Jeśli źle życzymy człowiekowi
Jeśli źle życzymy człowiekowi
Jeśli źle życzymy człowiekowi, któremu kiedyś ofiarowaliśmy miłość, to tak, jakbyśmy opluwali samego siebie. Jeśli nie mamy szacunku dla tej drugiej osoby, miejmy chociaż szacunek do tego kogoś, kim byliśmy wtedy...
Baca słyszy krzyki z podwórka: - Czego tam?
Baca słyszy krzyki z podwórka: - Czego tam?
Baca słyszy krzyki z podwórka: - Czego tam? - Bacoooo! Potrzebujecie drewna? - Nieeee! Rano baca budzi się, wychodzi na podwórko, patrzy: - O kur..! Gdzie moje drewno?!