Tęsknie za Tobą, ale najgorsze jest to że Ty
Tęsknie za Tobą, ale najgorsze jest to że Ty za mną nie.
Memy o tematyce: obrazki, cytat, aforyzmy, sentencje, miłość, tęsknota, uczucia, cytaty, cytaty o miłości, mem, memy, wzajemność, besty, humor, śmingusdyngus, śmieszne teksty, śmigus dyngus, fejs, zaczepki, dyngus, woda, facebook, śmieszne obrazki, śmieszne, polewanie, koń, samochód, kwejk, auto, tuning, maluch, lovsy, płacz, te myśli, cierpienie, świrnięta, zabawna, cicha, słodka, zabawa, wyjebane, samopoczucie, blondynka,.
Tęsknie za Tobą, ale najgorsze jest to że Ty za mną nie.
W Śmigus Dyngus zamieniamy zaczepki facebookowe na polewanie wodą...
Jeden koń ale żywy, niewidoczne boczne lusterka, prosta i funkcjonalna deska rozdzielcza oraz spoiler na nogi.
Miłość trzeba wytęsknić, wycierpieć, wypłakać, a i tak nie ma pewności czy się zjawi.
Mam trzy strony 1. Słodka i cicha 2. Świrnięta i zabawna 3. Stronę, której nigdy nie chcesz poznać
Nie zgaduj, co ludzie myślą o tobie. Ciesz się. Baw się. Tańcz. Kiedy czujesz się dobrze ze sobą, inni też tak cię odbierają.
Blondynka w łóżku z kochankiem. Nagle słyszą, że mąż dziewczyny wraca do domu. Blondynka przerażona mówi kochankowi: Szybko, wyskocz przez okno!! Kochanek: Zwariowałaś?! Przecież to trzynaste piętro!! Blondynka: Oj, już nie bądź taki przesądny...
Mój Syn będzie łamał waszym córkom serca, a synom szczęki.
Walczyłam o nasze szczęście tak długo jak tylko mogłam, więc nie mów mi, że to ja przegrałam, bo to ty okazałeś się być tchórzem, który stwierdził , że nie potrafi walczyć o to co kocha.
Dwie blondynki dostały konie: - Ty, jak je odróżnimy? - Ja obetnę swojemu ogon. Rano oba konie nie mają ogona. - A co teraz? - Obetnę swojemu grzywę. Rano oba konie nie mają grzywy. - A co teraz? - Ja biorę czarnego, Ty białego.
Czasami można znaleźć wszystkie swoje ulubione miejsca w tej samej osobie.
Pokochał mnie za oczy, nie za efekt uzyskany za pomocą cieni i podkręcającej maskary. Pokochał mnie za włosy, te poranne niesforne kosmyki, nie rezultat długiej walki z suszarką, prostownicą i lakierem do włosów. Pokochał mnie w tym wygodnym, rozciągniętym dresie, w którym w niedzielę wcinam czekoladowe lody przed telewizorem. Pokochał mnie za wredne docinki, a nie za wszystkie teksty przygotowane w celu jak najlepszego zaprezentowania się. Pokochał mnie taką jaka jestem, dlatego wiem, że już na zawsze.
Powiedziałabym, co czuję na Twój widok, ale takich rzeczy nie mówi się na głos.