Ja nie mam wrogów. Wszyscy zmarli...
Ja nie mam wrogów. Wszyscy zmarli z niewyjaśnionych przyczyn...
Memy o tematyce: humor, tajemniczość, memy, te myśli, mem, niewiarygodne, śmieszne teksty, śmieszne obrazki, kwejk, śmierć, mała mi, besty, śmieszne, wrogowie, aforyzmy, przyjaciele, spacery, przyjaciółka, zaufanie, przyjaciółki, obrazki, przyjaciel, cytaty, miłość, bliskość, cytat, radość, przyjaźń, cytaty o przyjaźni, sentencje, odpały, operacja, pomyłka, dowcipy, sikanie, zakłady, kawał, kawały, żart, barman, dowcip,.
Ja nie mam wrogów. Wszyscy zmarli z niewyjaśnionych przyczyn...
Prawdziwa przyjaźń jest wtedy, gdy: - na każdej przerwie macie odpały, - wyzywacie się, ale na końcu i tak mówicie, że się kochacie, - w kościele pękacie ze śmiechu, - nie utrzymujecie focha dłużej niż 5 minut, - chodzicie na spacery po krawężnikach, - pijecie z tej samej butelki, - mówicie wszystkie sekrety, które kiedyś powierzyły wam inne osoby, - czekacie na umówione spotkanie z kolegami, chociaż wiecie, że i tak nie przyjdą, - pocieszacie się nawzajem po złamanym sercu, - jesteście ze sobą szczere i zawsze mówicie co wam nie pasuje, - nie obrażacie się z byle czego, tylko się śmiejecie z najdrobniejszych rzeczy, - na każdym w-f tańczycie GANGAM STYLE, - spisujecie od siebie zadania. Czy powyższe punkty zgadzają się? =D
- Operacja się udała. Tylko nie rozumiem dlaczego przed operacją biła pani, kopała i wyzywała pielęgniarkę
Siedzi facet w barze i mówi do barmana: -założę się z Tobą o 100 złotych, że nasikam do tamtego kufla nie rozlewając ani kropli (kufel stoi od niego dobre trzy metry). Barman na to: -no dobra, ale czy na pewno tego chcesz? Masz małe szanse (to wszystko obserwują ludzie siedzący przy stolikach). Facet mówi, że na pewno tak i zaczyna. Leje po wszystkim: ladzie, podłodze itd. Barman cieszy się, skacze z radości, wreszcie mówi: -Ty idioto przegrałeś 100 zł! Facet wychodzi na chwile za bar niesie kasę. Barman dalej bardzo się cieszy, dostaje kasę i mówi: -Nie szkoda ci tej przegranej kasy? Na to facet: Założyłem się z tymi wszystkimi ludźmi o dwa razy tyle, że zeszczam ci cały bar, a Ty będziesz cieszył się jak dziecko.
Jeśli coś było prawdziwe to do Ciebie wróci. Za tydzień, miesiąc, rok, ale wróci. Prędzej czy później zatęskni i wszystko naprawicie. Jeśli tylko to było prawdziwe.
Zrozumcie, że język może ukryć prawdę, ale oczy nigdy! Ktoś wam zadaje niespodziewane pytanie, nie zdradzacie się nawet drgnieniem, błyskawicznie bierzecie się w garść i wiecie, co należy powiedzieć, żeby ukryć prawdę, i wygłaszacie to niezmiernie przekonywająco, i nie drgnie na waszej twarzy żaden muskuł, ale - niestety - spłoszona pytaniem prawda na okamgnienie skacze z dna duszy w oczy i już wszystko stracone.