Kawały, śmieszne, besty, dowcipy, kawał, memy, żarty, mąż (747908)

O mamusiu, ja kcę takie słodziaki

W czasie wizyty u dentysty dzwoni komórka pacjentki, która nie może rozmawiać. Kobitka bezradna. Dentysta w końcu się zlitował. Bierze komórkę: - Halo... Kto mówi? - Jak kto, kto mówi?! MĄŻ! - Aaaa... Mąż... OK., zaraz kończymy.... Żona tylko wypluje i natychmiast oddzwoni.

W głębi duszy każdy pragnie mieć kogoś takiego, kto po ciężkim dniu przytuli, będzie całował na dobranoc i będzie dawał to cholerne poczucie bezpieczeństwa

Pewnym krokiem idź przed siebie i spełniaj swoje marzenia.

Nie umiem Ci opisać jak się czuję gdy on jest obok. Tego nie da wyrazić się słowami, bo każde jest zbyt banalne. Jest moją krwią, która wali o żyły i napędza do życia.

Najpierw zamieć przed swoimi drzwiami.

I żebyś tracąc mnie wiedział, że tracisz wszystko!

Znasz tego Pana?

Kiedy życie wręcza ci cytrynę, upiecz ciasto cytrynowe.

Chcesz ciastko?

Nie ma osoby, która mnie zna tak bardzo, by wiedzieć kim jestem, tam w środku.

Kiedy autokorekta poprawi trzeci raz ten sam wyraz

Uprzejmie donoszę, że mój sąsiad jest bogatszy ode mnie i bardzo mnie to denerwuje. Życzliwy

Dziwna rzecz z tymi rzekami i drogami. Widzi się je, jak pędzą w nieznane, i nagle nabiera się strasznej ochoty, żeby samemu też się znaleźć gdzie indziej, żeby pobiec za nimi i zobaczyć, gdzie się kończą...