Humor, kobieta, besty, śmieszne teksty, transwestyta, kwejk, mąż (750320)

To nie jest mój mąż, tylko ja przed operacją.

Chwilowo brak mi weny i chęci. Do czegokolwiek w sumie.

Odwiedź Rosję, zanim Rosja odwiedzi Ciebie

Wiem, że po mimo, tych kilometrów które nas dzielą, zawsze mogę na Ciebie liczyć, że Nigdy nie odejdziesz, że zawsze będziesz.. I Tak naprawdę tej przyjaźni nic nie jest w stanie zniszczyć, a odległość tym bardziej..

Nawet nie wiesz jak bardzo zdanie: jest dobrze, które wypowiadam codziennie, przepełnione jest ironią.

Zabawa w chowanego

Cycki, wybór jest Twój

Jestem komarem, a komary nie chodzą do weterynarza

Czasami lepiej jest milczeć, niż mówić innym co czujesz. To tylko bardziej boli, gdy masz świadomość, że oni cię słyszą, ale nikt do końca nie jest w stanie zrozumieć co przeżywasz.

Chcę się tulić. Nic więcej.

Dawno nie czułam takiego ciepła w sercu.

I teraz chcę prosić Ciebie o jedno. Spotkajmy się w tym samym dniu, w tym samym mieście i w tym samym miejscu. Być może będzie tak samo jak wtedy. Tylko błagam. Bez żadnego zakochania. Nie chcę przechodzić przez to i cierpieć. Dobra.? ;( Ja po prostu mam cholerną potrzebę Ciebie zobaczyć, rozumiesz. !!?? Przytulić się do Ciebie jak najmocniej i wypłakać Ci się w ramię. BŁAGAM CIĘ. !!!!!!!! ;( Nie ignoruj tego. !!!!!! ;(

Raz na jakiś czas w naszym życiu pojawiają się ludzie, po których sprzątamy latami.

Odkąd odszedłeś nic nie jest jak dawniej, moje życie to jeden wielki burdel, nie potrafię żyć tak jak dawniej.

Nauczycielka pyta dzieci: - Jakie znacie kolory jaj? Zosia: - Ja widziałam białe. Zgłasza się Jasiu: - A ja widziałem brązowe. - Gdzie takie jaja widziałeś? - Na plaży u murzyna. - Jasiu! Dwója! - Wiem były dwa. - Jasiu!! Pała!! - Pała też była.