Czy dobro od zła oddzielają grube odblaskowe linie?
Niektórym ludziom, się wydaje, że dobro od zła oddzielają grube odblaskowe linie. Że można samemu dokonać takiego podziału, a potem spokojnie spać. Bo wszystko jest, jak należy.
Memy o tematyce: cytaty, memy, dbor, obrazki, cytat, mem, cytaty o życiu, życie, besty, sentencje, aforyzmy, zło, myślenie, kwejk, noc, śmieszne, leżenie, spanie, śmieszne teksty, humor, lenistwo, łóżko, śmieszne obrazki, ciężar, powitanie, szkoła, plecak, jazda na ręcznym, kawał, dowcip, dowcipy, żart, kawały, ręczne robótki, żarty, walenie konia, ludzie, charakter, zmiana, osobowość, cytaty o miłości, lovsy, uczucia, smsy,.
Niektórym ludziom, się wydaje, że dobro od zła oddzielają grube odblaskowe linie. Że można samemu dokonać takiego podziału, a potem spokojnie spać. Bo wszystko jest, jak należy.
Dwóch studentów biologii rozmawia po egzaminie: - I co napisałeś na to pytanie: Po co jest zgrubienie na końcu członka? - Napisałem że po to, by sprawiać większą przyjemność dziewczynie. - E, to ja pewnie mam źle... - A co napisałeś? - Żeby się ręka nie ześlizgiwała....
Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem.
I chociaż nie znam Cię za dobrze, potrafię myśleć o Tobie godzinami <3
Najpierw Ci się podoba - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny, chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem on Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce, zauroczenie. Trwa to dość długo. Jest oglądanie się za nim na ulicy, śledzenie jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo on kocha inną.
Siedzi facet przy grobie i krzyczy: - Dlaczego musiałeś umrzeć! Dlaczego musiałeś umrzeć! Podchodzi do niego drugi i pyta: - Panie, kogo pan tak żałujesz? Ojca, syna? - Pierwszego męża mojej żony!