Kawał, żarty, kawał o blondynce, humor, dowcip, śmieszne, kawały (777871)

Podchodzi blondynka do kiosku: -Poproszę bilet za złotówkę. -Broszę bardzo. -Ile płacę?

Gdy wyłączasz kompa i wychodzisz z domu

Jeśli chcesz żeby ktoś Cię zapamiętał, pożycz od niego hajs!

To cholerne uczucie, kiedy wydaje Ci się, że masz coś gdzieś, a tak naprawdę boli Cię to naprawdę mocno.

Dziękuję babciu, ale nie jestem głodny. Powiedziałam - jedz!

Piwo lepsze od chleba, bo gryźć nie trzeba.

Bywają noce tak pełne udręk, że nazajutrz należałoby zmienić nazwisko, bo nie jest się już tym samym, co pierwej.

Wrzuć to na tablicę komuś, kogo kochasz. Niech wie, że Ci zależy :**

Mąż żoną w kuchni, przygotowują śniadanie. On kroi chleb, ona nastawia jajka. Nagle żona mówi do męża: - Bierz mnie, bierz, w tym momencie! Facet zbaraniał (nigdy tak nie robiła), uznał, że to najpiękniejszy dzień w jego życiu. Zabrał się za nią na kuchennym blacie. Po wszystkim żona podziękowała i wróciła do gotowanych jajek. Mąż, wciąż zszokowany zapytał: - Kochanie, czemu nie robimy tego częściej? Na to ona: - Po prostu, minutnik się zepsuł.

Jak ksiądz mógł tak pobić tego człowieka?! pyta sędzia. Gdzie pokora, sprawiedliwość, przykazania...? Niech ksiądz opowie, jak było. - Co tu dużo gadać... Najpierw ten człowiek uderzył mnie w prawy policzek. To nadstawiłem mu lewy. Przywalił mi w lewy. A, że więcej w Biblii już na ten temat nic nie napisali, to się zaczęło...

To właśnie Ty sprawiasz, że każde słowo zyskuje nowe znaczenie. Sprawiasz, że sny stają się piękniejsze, bo jesteś ich głównym bohaterem.

Kiedy szef mówi o podwyżce