Dlaczego blondynka nie lubi bułki tartej?
Dlaczego blondynka nie lubi bułki tartej?
Dlaczego blondynka nie lubi bułki tartej? Bo się ją kiepsko masłem smaruje.
Masło, śmieszne (794622)
Memy o tematyce: masło, śmieszne, śmieszne obrazki, blondynki, humor, memy, żarty, kawały, dowcipy, mem, blondynka, kawał o blondynce, żart, besty, bułka tarta, dowcip, kawał, długiweekend, śmieszne teksty, praca, studia, szkoła, łikend, wolne, poniedziałek, weekend, nosacz, klata, janusz, piwo, sen, rzeczywistość, te myśli, spanie, odpoczynek, marzenia, aforyzmy, sentencje, cytaty o życiu, ratunek, życie, pomoc, obrazki,.
xdPedia korzysta z plików cookie, aby dać Ci jak największą wygodę.
Czy dzisiaj jest poniedziałek?
Czy dzisiaj jest poniedziałek?
Czy dzisiaj jest poniedziałek? Też masz to przerażające wrażenie?
Lubię spać. Choć przez chwilę można...
Lubię spać. Choć przez chwilę można...
Lubię spać. Choć przez chwilę można zapomnieć o tym całym syfie, który nas otacza.
Nie da się nikogo uratować
Nie da się nikogo uratować
Nie da się nikogo uratować, jeśli on sam tego nie chce.
Bitcoin tanieje - sprzedajemy
Bitcoin tanieje - sprzedajemy
Bitcoin tanieje - sprzedajemy. Kupię więcej.
Gdyby nie papierosy, pewnie bym zwariowała...
Gdyby nie papierosy, pewnie bym zwariowała...
Gdyby nie papierosy, pewnie bym zwariowała. Gdyby nie Ty, pewnie bym nie paliła.
I ty tak cały dzień łazisz z tą doczepioną kuwetą?
I ty tak cały dzień łazisz z tą doczepioną kuwetą?
I ty tak cały dzień łazisz z tą doczepioną kuwetą?
Dla mnie istnieje tylko dzisiaj
Dla mnie istnieje tylko dzisiaj
Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości. Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej.
Są miejsca, są szkody
Są miejsca, są szkody
Są miejsca, z których się nie wraca. Są szkody, których się nie naprawi.
Ten gówniak nigdy nie się na butelkę
Ten gówniak nigdy nie się na butelkę
Ten gówniak nigdy nie się na butelkę
Kompocik dla narkomanów
Kompocik dla narkomanów
Dwóch narkomanów gotuje kompot w wielkim garze. To jeden zamiesza chochlą, to drugi... Nagle jeden pyta: Ty, a co by było, jakbym ja sobie ten cały gar naraz zapodał? - Weź przestań. Poszłaby ci krew z uszu, z oczu, a na twarzy pojawiłyby ci się krwawe ślady. - Taki mocny towar? - Nie, tak bym ci tą chochlą wpierdolił...