Panie doktorze jądra mnie bolą.
Panie doktorze jądra mnie bolą.
Przychodzi facet do lekarza i mówi: - Panie doktorze jądra mnie bolą. - Jak mówicie? - Nie, jak używam babę.
Kawały, kawał, bóle, besty, memy (794953)
Memy o tematyce: kawały, kawał, bóle, besty, memy, mem, śmieszne, doktor, dowcip, lekarz, jądra, humor, śmieszne obrazki, dowcipy, żart, żarty, lenistwo, plan, weekend, śmieszne teksty, obrazki, życie, aforyzmy, pożegnanie, kot, cytaty, cytat, sentencje, dobranoc, koteł, cytaty o życiu, najlepszesuchary, suchar, suchary, sucharywinternecie, kociak, słodziak, najlepszesucharywinternecie, internet, gif, handel, zakaz, pieseł,.
xdPedia korzysta z plików cookie, aby dać Ci jak największą wygodę.
Najlepsze suchary w inernecie?!
Najlepsze suchary w inernecie?!
Najlepsze suchary w internecie?! Ja jestem Twoim sucharem!
Nigdy nie mów nigdy, nigdy nie mów zawsze
Nigdy nie mów nigdy, nigdy nie mów zawsze
Nigdy nie mów nigdy, nigdy nie mów zawsze.
Kobieta w normalne dni. Kobieta podczas okresu.
Kobieta w normalne dni. Kobieta podczas okresu.
Kobieta w normalne dni. Kobieta podczas okresu.
Wszyscy jesteśmy narkomanami...
Wszyscy jesteśmy narkomanami...
Wszyscy jesteśmy narkomanami, różne są tylko uzależnienia
Drogi przyjacielu lub przyjaciółko, dziękuję, że jesteś!
Drogi przyjacielu lub przyjaciółko, dziękuję, że jesteś!
Drogi przyjacielu lub przyjaciółko, chcę Ci tylko powiedzieć, że Cię kocha! Dziękuję, że jesteś!
Społeczeństwo informacyjne
Społeczeństwo informacyjne
Nie potrzebne napisy, obraz mówi wszystko, o rzeczywistości w naszym społeczeństwie!
Dopiero zniknięcie uwidacznia
Dopiero zniknięcie uwidacznia
Niektórzy ludzie, pomyślała, stają się widoczni dopiero dzięki temu, że znikają.
Ciągle narzekasz. Chciałbyś żeby było inaczej, ale
Ciągle narzekasz. Chciałbyś żeby było inaczej, ale
Ciągle narzekasz. Chciałbyś żeby było inaczej, ale nie robisz nic, by tak się stało. Często coś Ci nie pasuje. I codziennie pojawia się jakaś drobnostka, która Ci przeszkadza. Masz nadzieję, że czas coś zmieni i jutro będzie lepiej. Ale każde następne jutro staje się irytujące. Nic Ci nie wychodzi. Ludzie się czepiają. Stwarzasz kłótnie. Wszystko się sypie. Zaczynasz krzyczeć. Wątpisz we wszystko.