Śmieszne teksty, demot, rodzeństwo (79497)

Młodsza siostra. Jedyny w domu kabel bezprzewodowy!

Pani nauczycielka przyszła na lekcję w bluzce z dużym dekoltem. Na szyi miała złoty wisiorek w postaci samolocika. Siedzący w pierwszej ławce Jaś, uporczywie wpatruje się w dekolt. - Co, Jasiu, podoba Ci się ten mały samolocik? - Nie, te dwa bombowce.

Kiedy miłość umiera, przychodzi śmierć, kiedy przychodzi miłość, umiera śmierć.

On może mnie rozebrać do naga, a ja odwdzięczę mu się tym samym. Możemy tak leżeć całując się, łaskotając i śmiejąc się z durnych żartów i żadnemu z nas nie będzie głupio. Nie rozbiera mnie dlatego, że chce mnie przelecieć, tylko po to by być na tyle blisko fizycznie i psychicznie jak to tylko możliwe.

Tak bardzo chcę Ci powiedzieć, że bardzo Cię kocham, a gdy spotykamy się i patrzymy w oczy nie mogę wydusić z siebie słowa . ; (((

- Mam do oddania serce. Zużyte, zranione, w kawałkach. Chcesz? - Tak. - Ale po co ci takie? - Naprawię Ci je, tylko daj mi szansę.

Jesteś światłem mojego zycia Nakręcasz mnie Niezły flirt!

Czasami lubię sobie popłakać.

- W takiej krótkiej spódniczce na dyskotekę nie pójdziesz! - Tato, ale ja mam już 18 lat. - Gówno mnie to obchodzi, Kamil. Nie idziesz!

Zaufanie jest jak lustro. Możesz je naprawić, gdy się zepsuje, ale wciąż będziesz widzieć rysy w jego odbiciu.

Prawdziwa przyjaciółka to nie taka, która pocieszy gdy chłopak Cię rzuci, a taka, która z chęcią mu przypierrdoli.

Jak to nie pijemy, bo za gorąco?

Posłuchaj mała dziewczynko! W nocy się śpi, a nie myśli o kimś, kto ma Cię gdzieś!

Chciałabym kiedyś obejrzeć film z najśmieszniejszymi sytuacjami z mojego życia!