Życie ma jedną zasadę. Chcesz czy nie, musisz
Życie ma jedną zasadę. Chcesz czy nie, musisz
Życie ma jedną zasadę. Chcesz czy nie, musisz dawać radę.
Mem, kobieta, cytat, kwejk, cytaty, besty (80408)
Memy o tematyce: mem, kobieta, cytat, kwejk, cytaty, besty, wytrwałość, aforyzmy, odwaga, te myśli, niezależność, cytaty o życiu, sentencje, memy, życie, obrazki, zasada, cytaty o miłości, uśmiech, miłość, szczęście, uczucia, radość, śmieszne, spóźnienia, autobusy, humor, śmieszne obrazki, rozkładjazdy, polska, śmieszne teksty, brzuch, xxl, baba, wspomnienia, te mysli, lovsy, ludzie, sytuacja, koty, otoczenie, dopasowanie,.
xdPedia korzysta z plików cookie, aby dać Ci jak największą wygodę.
Gdy chcę ją sfotografować nie mówię: Uśmiechnij
Gdy chcę ją sfotografować nie mówię: Uśmiechnij
Gdy chcę ją sfotografować nie mówię: Uśmiechnij się, mówię: Kocham Cię. I ona się wtedy uśmiecha :)
Jeśli wylecisz z Tokio o 7 rano, przylecisz..
Jeśli wylecisz z Tokio o 7 rano, przylecisz..
Jeśli wylecisz z Tokio o 7 rano, przylecisz do Honolulu ok. 16:30 poprzedniego dnia, ale to jeszcze nic, weź obczaj to: Jeśli w Polsce wyjdziesz ze szkoły o 15:30 to zdążysz na autobus o 15:14
Ludzie zapomną co mówisz co robisz, ale nigdy
Ludzie zapomną co mówisz co robisz, ale nigdy
Ludzie zapomną co mówisz co robisz, ale nigdy nie zapomną tego, jak się przy Tobie czuli.
Wystarczy potrafić zawsze się dopasować...
Wystarczy potrafić zawsze się dopasować...
Wystarczy potrafić zawsze się dopasować...
Kurde jutro muszę iść do szkoły, a nie chce
Kurde jutro muszę iść do szkoły, a nie chce
Kurde jutro muszę iść do szkoły, a nie chce mi się Co robić, co robić?
Cieszę się, że już za kilka snów będziesz znów
Cieszę się, że już za kilka snów będziesz znów
Cieszę się, że już za kilka snów będziesz znów bliżej.
Idą dwie blondynki przez wieś.
Idą dwie blondynki przez wieś.
Idą dwie blondynki przez wieś. Jednej z nich nagle przypomina się smak mleka i pyta się drugiej: - Wiesz skąd się bierze mleko? - Od matki - odpowiada. - Idiotko ! Mleko pochodzi od krowy. - Phi. To już twoja sprawa jak nazywasz swoją własną matkę.