Rozgrzeszenie, spowiedź, sentencje, wódka, cytat (824705)

Nigdy nie jeżdżę po alkoholu Ja jeżdżę po drodze...

Poznaję go na nowo każdego dnia i pamiętam, że to mężczyzna, którego wybrałam i który wybrał właśnie mnie... Pamiętam jego zapach, jego śmiech, jego uśmiech, pierwsze spotkanie i wszystko, co mi się z nim kojarzy. Wiem jakie lubi kolory i samochody. Każdego dnia przypominam sobie, że go kocham i cieszę się, że jest koło mnie. Kiedy musimy sobie coś wyjaśnić, rozmawiamy. Kiedy chcemy pomilczeć - milczymy. Różnimy się, spotykamy, odchodzimy, nie zlewamy się w jedno, ale dotykamy swojej przestrzeni, jesteśmy razem.

Wierzę, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Ludzie zmieniają się po to, abyś mógł nauczyć się ich sobie odpuszczać, sprawy przyjmują zły obrót, po to byś mógł docenić je, kiedy wszystko jest dobrze, wierzysz w kłamstwa, po to, by w końcu nauczyć się ufać tylko sobie, a czasami dobre rzeczy rozpadają się tylko po to, aby jeszcze lepsze mogły powstać...

Mama nauczyła mnie żeby nie przeklinać. Życie nauczyło mnie żeby nie przeklinać tylko w obecności mamy.

Nigdy nie będziesz latać, jeśli będziesz przerażona wysokością.

Jaś pali trawkę w toalecie. Zaciąga się raz - światło gaśnie. Zaciąga się drugi raz - światło się zapala. Po kilku machach słyszy pukanie do drzwi: - Co ty robisz w tej łazience synku? - Myję zęby, mamusiu. - Cztery dni?

Piękny wodospad

Ciepła woda pod prysznicem

Kieliszek mnie wyspowiadał, wódka dała rozgrzeszenie, kac jest jako pokuta.

Każdy człowiek jest jak księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu.

Ulubione perfumy się kończą, gaz z pepsi ucieka, przyjaciele odchodzą, miłość umiera...

O czym tak myślisz?