Memy o tematyce: humor, śmieszne, walka, besty, memy, śmieszne obrazki, siła, mem, kulty, śmieszne teksty, wytrwałość, kocham cię, cytaty o miłości, bliskość, uczucia, wyznanie miłosne, miłość, obrazki, aforyzmy, sentencje, cytat, cytaty, zaangażowanie, obietnice, paczadła, kwejk, niebieski, oczy, przyjaciółka, przyjaciółki, przyjaźń, siostry, rodzeństwo, siostra, cierpienie, ból, odrzucenie, wódka, rozmyślanie, melanż, picie,.
Jesteś jedyną osobą, którą chcę mieć obok i mogę wymyślić tysiąc powodów dlaczego.
Powiedział, że mu zależy, że jestem najważniejszą kobietą w jego życiu i nic z tym nie robi... gnój jeden
Im bardziej Ci zależy, tym bardziej będzie później bolało.
Gdy wszyscy myślą, że coś ci się stało, a Ty myślisz o zimnej wódce
Wiesz co najbardziej boli? Gdy idziesz w te same miejsca, bez tych samych ludzi.
Czasem obracam się i czuję w powietrzu twój zapach i nie mogę, kurwa, nie mogę nie wyrazić tego potwornego kurewsko koszmarnego fizycznego bólu kurewskiej tęsknoty za tobą.
JAK MOŻNA SIĘ OBUDZIĆ PO IMPREZIE? Czyli przebudzenia po upojeniu alkoholowym: Na Kopciuszka - budzisz się w jednym bucie; Na Rejtana - budzisz się pod drzwiami z rozdartą koszulą; Na Królewnę Śnieżkę - budzisz się i dostrzegasz jeszcze siedmiu nieprzytomnych facetów; Na Czerwonego Kapturka - budzisz się w łóżku babci; Na Krzysztofa Kolumba - budzisz się i nie wiesz, gdzie jesteś; Na Śpiącą Królewnę - budzisz się i czujesz, że ktoś cię całuje, otwierasz oczy i widzisz, że pies ci mordę liże; Na proboszcza - budzisz się w łóżku z trójką dzieci; Na króla - budzisz się na kiblu; Na spragnionego psa - budzisz się z głową w kiblu; Na ginekologa krótkowidza - budzisz się z krzakami w zębach i nosem w piździe; Na drwala - budzisz się i jesteś narąbany; Na psa - budzisz się i jesteś w suce; Na niewolnika - budzisz się w robocie; Na tirowca - budzisz się za kierownicą; Na kaskadera - budzisz się za kierownicą w jadącym samochodzie; Na grabarza - budzisz się na cmentarzu; Na zombie - budzisz się w trumnie; Na: o ja pierdolę - budzisz się i słyszysz nawet jak trawa rośnie; Na ornitologa - budzisz się z ptakiem w dupie (ewentualnie w ustach); Na ZUS - chlałeś za darmo i nadal masz fazę; Na Jezusa - budzisz się po 3 dniach; Na policjanta - z pałą w ręku; Na Mikołaja - z worem na plecach; Na kolarza - z dwoma pedałami.