Mem, besty, dowcipy, kawały, mleko (860514)

Młode małżeństwo dorobiło się synka, osobnik ten był normalny tylko nie cierpiał mleka i innych przetworów mlecznych. Pewnego ranka mamusia wychodzi do sklepu kupić synkowi drożdżówkę i mówi tatusiowi: - Ja wychodzę, a ty spróbuj dać mu mleko Po powrocie... pełne zdziwienie! Synek zjadł mleczną zupę. - Jak to zrobiłeś? - pyta męża. - Aaa... opowiadałem mu różne rzeczy... no i zjadł. - Co mu opowiadałeś? - No, że jak nie będzie jadł mleka... to będzie miał małego członka. Na to żonka - trzask go w pysk! - Ty świnio! Dzieciakowi takie świństwa opowiadasz?! Po ok. 30 minutach wpada do pokoju i znowu wali męża po pysku. - A teraz to za co?! - krzyczy stary. - Za to, że jak byłeś mały to mleka nie piłeś!!!

Muzyka to najbardziej przyjemny sposób na ignorowanie życia.

Masz jakiś problem z moim penisem?

Gdy wracasz pijany i kobieta już czeka

Zaufanie budują nie słowa, ale spełnione obietnice.

Tak strasznie chciałabym zapomnieć ostatnie pól roku. albo i rok. Tak bardzo chciałabym by to wszystko potoczyło się inaczej...

Lubisz biały czy niebieski?

Ja to rozumiem, ja to szanuję, ale gówno mnie to obchodzi.

Somsiad o 6 rano, gdy wszyscy jeszcze śpią

Miłość u mężczyzny zaczyna się w chwili, gdy bardziej niż zaciągnąć kobietę do łóżka pragnie się do niej przytulić.

Kitbull

Serce człowieka to nic więcej, jak zwyczajna półka, którą można obciążyć tylko do pewnego stopnia, bo w końcu coś musi z niej spaść i będzie trzeba pozbierać roztrzaskane szczątki.

Zbyt wiele wspólnego, aby nagle żyć osobno.