Wstań. Po prostu wstań, żeby pokazać tym kretynom
Wstań. Po prostu wstań, żeby pokazać tym kretynom
Wstań. Po prostu wstań, żeby pokazać tym kretynom, że nie tak łatwo Cię zniszczyć.
Walka, memy, te mysli, charakter, cytat (865490)
Memy o tematyce: walka, memy, te mysli, charakter, cytat, lovsy, mem, życie, aforyzmy, upadki, cytaty o życiu, te myśli, determinacja, obrazki, sentencje, cytaty, wzloty, besty, wytrzymałość, zapomnienie, myślenie, rozpamiętywanie, wspominanie, śmieszne obrazki, instagram, śmieszne, śmieszne teksty, dupa, humor, kobiety, rzeczywistość, dowcipy, sranie, las, dowcip, kawał, kawały, żarty, papier, żart, terminator, samopoczucie,.
xdPedia korzysta z plików cookie, aby dać Ci jak największą wygodę.
Jeśli chcesz o czymś zapomnieć, to znaczy, że
Jeśli chcesz o czymś zapomnieć, to znaczy, że
Jeśli chcesz o czymś zapomnieć, to znaczy, że nie możesz przestać o tym myśleć
Kobiety - rzeczywistość vs. Instagram
Kobiety - rzeczywistość vs. Instagram
Kobiety - rzeczywistość vs. Instagram
Śmieszna zagadka - sranie w lesie
Śmieszna zagadka - sranie w lesie
Co jest najważniejsze w lesie? Papier toaletowy, zwłaszcza w iglastym...
Wczoraj było do dupy, dzisiaj jest do dupy..
Wczoraj było do dupy, dzisiaj jest do dupy..
Wczoraj było do dupy, dzisiaj jest do dupy.. Jutro też zapewne, będzie do dupy. Czyżby stabilizacja?
Chcę chłopaka, który będzie mnie
Chcę chłopaka, który będzie mnie
Chcę chłopaka, który będzie mnie przytulał zawsze i wszędzie.
Bezszelestnie schodzę do kuchni po serniczek
Bezszelestnie schodzę do kuchni po serniczek
Ja kiedy bezszelestnie schodzę do kuchni po serniczek mając nadzieję nie widzieć się z gośćmi
Jedzie dziadek Trabantem i nagle mu zgasł...
Jedzie dziadek Trabantem i nagle mu zgasł...
Jedzie dziadek Trabantem i nagle mu zgasł. Po paru dosłownie sekundach zatrzymuje się najnowszy model Ferrari. Kolo od Ferrari wyłazi z wozu i pyta, czy podholować. Dziadek oczywiście się zgadza. - I pamiętaj dziadku, jeśli coś będzie nie tak, to zamigaj lewym migaczem Pierwsze skrzyżowanie - czerwone światło. Po chwili podjeżdża najnowsze Porsche. Kolo od Ferrari został wyzwany do wyścigu, a że jego duma jest wielka, to nie mógł odmówić. Ruszyli. Po ok 5 kilometrach za rogiem stało dwóch policjantów i to co usłyszeli to tylko ziuuuuum, ziuuuum, ziuuum. Odzywa się pierwszy policjant: - Ty, widziałeś tego Ferrari? Z 290 km/h jechał! - A tego Porsche? Z trzy stówki miał! - A tego Trabanta? Migał, że będzie ich wyprzedzać.
