Idioto! Tydzień temu coś u mnie zostawiłeś...
Idioto! Tydzień temu coś u mnie zostawiłeś. Możesz odebrać to za 9 miesięcy!!!
Memy o tematyce: humor, śmieszne, śmieszne teksty, bzykanko, śmieszne obrazki, kwejk, kopulacja, bzykanie, ciąża, wyniki, memy, stosunkowanie, idiota, 9miesięcy, mem, besty, dupa, święta, dieta, przeżarcie, odchudzanie, sylwester, cytaty, miłość, uczucia, aforyzmy, cytaty o miłości, bliskość, sentencje, te mysli, lovsy, obrazki, cytat, talia, figura, sylwetka, piankapoliuretanowa, pianka, wafleryżowe, kevin, kevinsamwdomu,.
Idioto! Tydzień temu coś u mnie zostawiłeś. Możesz odebrać to za 9 miesięcy!!!
Nic nie jem aż do Sylwestra, ponieważ po świętach, moja dupa w nic się nie mieści...
Zestarzałam się troszeczkę w oczekiwaniu na bliskość...
W ogóle jeść wafle ryżowe, to już chyba pianka poliuretanowa lepsza, tańsza i też niskokaloryczna
Myślicie, że jesteście nie wiadomo kim, ale... wszyscy jesteśmy takimi samymi ludźmi
Skazali gościa na śmierć. Jednak był tak gruby, że się nie mieścił na krześle elektrycznym. Zarządzili dietę. Po tygodniu o chlebie i wodzie koleś zamiast schudnąć, przytył 10 kilo. Na krzesło nijak się nie mieści. Zarządzili tylko wodę - znów przytył 10 kilogramów. Postanowili nic mu nie dawać. Kolo zamiast chudnąć, poprawił się o 10 kg. - Co jest, czemu nie chudniesz? - Jakoś kurrwa nie mam motywacji...
Przychodzi ginekolog do neurologa w poradni Ginekolog: Jędruś mówię Ci coś niesamowitego. Mam pacjentkę w gabinecie co ma łechtaczkę jak arbuz.. Neurolog: Co ty niemożliwe. Ginekolog: No choć zobacz. Neurolog: Nie mam czasu mam pełno pacjentów. Ginekolog: No chodź na chwilę Idą do gabinetu ginekologa, a tam pacjentka leży na fotelu, ale na oko neurologa łechtaczka całkiem normalna: Neurolog: no przecież normalna. Ginekolog: No, ale spróbuj...
Jedzie facet na maxa załadowaną ciężarówką i pech chciał, że zaklinowała mu się pod mostem. Wychodzi, ogląda, co by tu zrobić, żeby ruszyć dalej, a w tym czasie zjawia się patrol policji w radiowozie. Policjant z uśmiechem pyta: - Co, zaklinowało się? A kierowca, cedząc przez zęby: - Nie kurwa, most wiozę, tylko się paliwo skończyło!
Słowa staniały. Rozmnożyły się, ale straciły na wartości. Są wszędzie. Jest ich dużo. Mrowią się, kłębią, dręczą jak chmary natarczywych much. Ogłuszają. Tęsknimy więc za ciszą. Za milczeniem. Za wędrówką przez pola. Przez łąki. Przez las...