Nie kuma co się do niego mówi i nie ma CYCKÓW
- Kochanie, wracaj z tych zakupów, bo zwariuję, on ciągle ryczy! - Mamo, jak Ty z nim wytrzymałaś 10 lat? On nie kuma co się do niego mówi i nie ma CYCKÓW!
Memy o tematyce: kwejk, śmieszne, humor, tata, besty, ryk, ojciec, dziecko, kumanie, śmieszne teksty, cycki, mem, komiks, memy, śmieszne obrazki, wódka, picie, impreza, piwo, kawały, upojenie, kawał, dowcipy, żart, dowcip, alkohol, żarty, balety, przebudzenie, zmęczenie, prace, codzienność, te mysli, facebook, aforyzmy, obrazki, cytat, cytaty, wklejka, uczucia, tablica, sentencje, lovsy, fejs, cytaty o miłości, miłość,.
- Kochanie, wracaj z tych zakupów, bo zwariuję, on ciągle ryczy! - Mamo, jak Ty z nim wytrzymałaś 10 lat? On nie kuma co się do niego mówi i nie ma CYCKÓW!
JAK MOŻNA SIĘ OBUDZIĆ PO IMPREZIE? Czyli przebudzenia po upojeniu alkoholowym: Na Kopciuszka - budzisz się w jednym bucie; Na Rejtana - budzisz się pod drzwiami z rozdartą koszulą; Na Królewnę Śnieżkę - budzisz się i dostrzegasz jeszcze siedmiu nieprzytomnych facetów; Na Czerwonego Kapturka - budzisz się w łóżku babci; Na Krzysztofa Kolumba - budzisz się i nie wiesz, gdzie jesteś; Na Śpiącą Królewnę - budzisz się i czujesz, że ktoś cię całuje, otwierasz oczy i widzisz, że pies ci mordę liże; Na proboszcza - budzisz się w łóżku z trójką dzieci; Na króla - budzisz się na kiblu; Na spragnionego psa - budzisz się z głową w kiblu; Na ginekologa krótkowidza - budzisz się z krzakami w zębach i nosem w piździe; Na drwala - budzisz się i jesteś narąbany; Na psa - budzisz się i jesteś w suce; Na niewolnika - budzisz się w robocie; Na tirowca - budzisz się za kierownicą; Na kaskadera - budzisz się za kierownicą w jadącym samochodzie; Na grabarza - budzisz się na cmentarzu; Na zombie - budzisz się w trumnie; Na: o ja pierdolę - budzisz się i słyszysz nawet jak trawa rośnie; Na ornitologa - budzisz się z ptakiem w dupie (ewentualnie w ustach); Na ZUS - chlałeś za darmo i nadal masz fazę; Na Jezusa - budzisz się po 3 dniach; Na policjanta - z pałą w ręku; Na Mikołaja - z worem na plecach; Na kolarza - z dwoma pedałami.
Wczoraj wmówiłam całemu światu, że jestem cholernie szczęśliwa. Dziś wmawiam to sobie, może też się uda.
Kto powiedział, że noc jest od spania? Nie, nie, proszę państwa, noc jest właśnie od niszczenia sobie życia. Od analiz, tego co było już i tak zanalizowane milion razy. Od wymyślania dialogów, na które i tak nigdy się nie odważymy. Noc jest od tworzenia wielkich planów, których i tak nie będziemy pamiętać rano. Noc jest od bólu głowy od mdłości, od wyśnionych miłości.
Są takie chwile których nie kupią żadne pieniądze. Są takie spojrzenia które przeznaczamy tylko dla jednej osoby. Są takie uśmiechy które wywołać może tylko ktoś bliski. Są takie łzy na które nie zasługujemy.
Świat wyciera o Ciebie brudne ręce, czujesz, zbliża się najgorsze chociaż liczysz na najlepsze..