Przychodzę z rękoma
Przychodzę z rękoma zajętymi prezentami, i słowami płochymi, co nie chcą się powtarzać. Dziś, już tyle różnych życzeń od swych miłych gości usłyszałaś, a ja nie chciałabym swoich w tłumie innych zamazać. To słowa krótkie i płynące z serca mego: bądź sobą i nigdy nie zmieniaj w nim miejsca swego tak bardzo dla mnie ważnego.