Kiedy ich potrzebowałeś byli przy tobie
Kiedy ich potrzebowałeś byli przy tobie bądź przy nich kiedy będą potrzebowali ciebie
Kiedy ich potrzebowałeś byli przy tobie bądź przy nich kiedy będą potrzebowali ciebie
Niektórzy ludzie uważają, że mogą wejść i wyjść z naszego życia tak po prostu. Lecz pewnego dnia będę zaskoczeni zamkniętymi drzwiami.
Bo sztuką jest uwieść feceta spojrzeniem, uśmiechem, a nie odsłoniętym tyłkiem i cyckami
Biorę kredkę czarnego koloru, rysuję nią coś bez kształtu czy wzoru. Każda kreska oddaje me życie, zapisane w pamiętnikowym zeszycie. Każdy pagórek czy dolina, o mym bólu i cierpieniu przypomina. Na rysunku wszystko coś znacz, lecz i na niej coś straszy.. Linia goni moją rękę, lepiej szybko to przerwę
Gdy wszystko milknie w okół, gdy świat tonie w mroku, gdy znikają wszystkie słowa, gdy z zadumy przychodzi trwoga. Wszyscy inni dawno gdzieś zginęli, w morzu zmartwień zatopieni. Siedzisz sam w tej samotności, wypatrując w dal przyszłości. Ślepo patrzysz, już jej nie ma, również zginiesz z poświęcenia...