Mąż na balu przebierańców
Mąż do żony: - Hej Kochanie, dziś wieczorem w pracy jest bal przebierańców, ale nie wiem za kogo się przebiorę... - Najlepiej nie pij, nikt cie nie pozna.
Żart - hasło powiązane z: besty, mąż, dowcipy, żarty, memy, mem, bal przebierańców, żart, kawały, dowcip, humor, pijak, kawał, śmieszne obrazki, śmieszne, prostytutka, telefon, ksiądz, rozmowa, przekleństwa, woda, wiaderka, studnia, teściowa, sąsiad, kradzież, blondynka, policja.
Mąż do żony: - Hej Kochanie, dziś wieczorem w pracy jest bal przebierańców, ale nie wiem za kogo się przebiorę... - Najlepiej nie pij, nikt cie nie pozna.
Facet podjeżdża do prostytutki w wiadomo jakim celu. Pyta się jej: - Ile za numerek? - A ile masz? - 20 zł. - Za mało. - Dam jeszcze telefon. Prostytutka po krótkim namyśle zgadza się. Po skończonym numerku klient daje jej 20 zł: - A telefon? - pyta się dziewczyna - Pisz: 503 874...
Po mszy Jasio podchodzi do księdza i mówi: Pańskie kazanie było zajebiste! - Synu! Nie możesz tak mówić! - Ale Pańskie kazanie było naprawdę zajebiste! - Synu, opamiętaj się póki możesz! - Było tak zajebiste, że postanowiłem dać 1000 zł na kościół. - Pierdolisz?!
Do właściciela domku z ogródkiem przybiegł rozpromieniony sąsiad. - Czy możesz pożyczyć mi dwa wiadra wody? - Oczywiście, ale przecież ty masz własną studnię! - Tak oczywiście, ale do niej wpadła teściowa i woda sięga jej tylko do brody...
Na policje dzwoni blondynka. Panie władzo okradli mi samochód! - Co ukradli? - Tablice rozdzielczą, kierownicę, wajchę zmiany biegów. - Gdzie mamy przyjechać? - Gałczyńskiego 30. Za pięć minut blondynka znowu dzwoni, już nie przyjeżdżajcie. - Czemu - Usiadłam z tyłu.