żarty (284)

Po co pies wchodzi do wody? Po kostki!

Polak pyta Chińczyka: - Ile zrobisz pompek w minutę? - Dwie do roweru i jedną do piłki.

Jasiu pyta się taty: -Tato czy przeżyłeś już miesiąc miodowy z mamą? -Pewnie, przecież tu stoję!

Bądź łaskawa - poczęstuj papierosem. -Mam Popularne. Mogą być? -Pewnie! To moje ulubione! -Żartujesz! -No co ty! U mnie z papierosami jak z kobietami. Lubię te, które mi dają.

W basenie, przy szpitalu dla wariatów, topi się jeden z pacjentów. Na ratunek skoczył mu drugi i go uratował. Po tym całym wydarzeniu bohaterski pacjent jest wezwany do lekarza. - Pana postawa świadczy o tym, że jest pan już całkowicie zdrowy i może pan wracać do domu. Mam jednak smutną wiadomość, ten człowiek, któremu uratował pan życie powiesił się w łazience. Na to pacjent dumnie: - To ja go tam powiesiłem, żeby wysechł.