Droga Teściowo, nie potrzebuję abyś uczyła...
Droga Teściowo, nie potrzebuję abyś uczyła mnie jak wychowywać dzieci. Żyję z jednym z Twoich i uwierz, że jest w nim wiele do poprawy!
Dowcipy - hasło powiązane z: besty, żart, wnerw, śmieszne obrazki, dowcip, kawał, mem, humor, śmieszne, te myśli, mąż, wkurw, teściowa, kwejk, kawały, memy, żarty, dowcipy, teleturniej, blondynka, wódka, picie, impreza, piwo, upojenie, alkohol, balety, przebudzenie, orgazm, zdrada, nierząd, jasiu, przyjaciel, jasio, jaś, łóżko.
Droga Teściowo, nie potrzebuję abyś uczyła mnie jak wychowywać dzieci. Żyję z jednym z Twoich i uwierz, że jest w nim wiele do poprawy!
Blondynka startuje w teleturnieju. Prowadzący zadaje pytanie: - Myli się tylko raz. Blondynka myśli, myśli ... i odpowiada: - Brudasy
JAK MOŻNA SIĘ OBUDZIĆ PO IMPREZIE? Czyli przebudzenia po upojeniu alkoholowym: Na Kopciuszka - budzisz się w jednym bucie; Na Rejtana - budzisz się pod drzwiami z rozdartą koszulą; Na Królewnę Śnieżkę - budzisz się i dostrzegasz jeszcze siedmiu nieprzytomnych facetów; Na Czerwonego Kapturka - budzisz się w łóżku babci; Na Krzysztofa Kolumba - budzisz się i nie wiesz, gdzie jesteś; Na Śpiącą Królewnę - budzisz się i czujesz, że ktoś cię całuje, otwierasz oczy i widzisz, że pies ci mordę liże; Na proboszcza - budzisz się w łóżku z trójką dzieci; Na króla - budzisz się na kiblu; Na spragnionego psa - budzisz się z głową w kiblu; Na ginekologa krótkowidza - budzisz się z krzakami w zębach i nosem w piździe; Na drwala - budzisz się i jesteś narąbany; Na psa - budzisz się i jesteś w suce; Na niewolnika - budzisz się w robocie; Na tirowca - budzisz się za kierownicą; Na kaskadera - budzisz się za kierownicą w jadącym samochodzie; Na grabarza - budzisz się na cmentarzu; Na zombie - budzisz się w trumnie; Na: o ja pierdolę - budzisz się i słyszysz nawet jak trawa rośnie; Na ornitologa - budzisz się z ptakiem w dupie (ewentualnie w ustach); Na ZUS - chlałeś za darmo i nadal masz fazę; Na Jezusa - budzisz się po 3 dniach; Na policjanta - z pałą w ręku; Na Mikołaja - z worem na plecach; Na kolarza - z dwoma pedałami.
Na środku jeziora złapał wędkarz złota rybkę. Ta klasycznie mówi: - Spełnię twoje trzy życzenia... - Ale ja nie mam życzeń, mam duży dom, dwa samochody, firmę, świetnie zarabiam, nic mi nie potrzeba... - No wiesz, to może chociaż jedno, żeby nie było, że nie spełniam! - No dobra... mam prośbę! Zrób tak, abym zawsze miał orgazm razem z żoną, jednocześnie! - Proszę bardzo! Rybka uderzyła ogonem o wodę i zanurzyła się w głębinie. Nim wędkarz dopłynął do brzegu, szczytował 5 razy... :P
Nauczycielka do Jasia: - Kto jest najlepszym czworonożnym przyjacielem człowieka? - Łóżko, proszę pani...