Siedzi sobie dwóch żulików, siorbią winko...
Siedzi sobie dwóch żulików, siorbią winko i jeden czyta na głos gazetę: - Tu piszą, że picie alkoholu skraca życie o połowę... Ile masz lat Stefan? - 30. - No widzisz, jakbyś nie pił miałbyś teraz 60!
Dowcipy - hasło powiązane z: kawały, śmieszne obrazki, mem, żart, dowcipy, alkohol, kawał, śmieszne, besty, żule, humor, dowcip, memy, życie, winko, żarty, mąż, orgie, kanapki, gadżety, zaginięcie, żona, afrodyzjaki, pozycje, chłopczyk, siusiak, pipka, dziewczynka, zboczone, żółw, stepowanie, mleko, penis, członek.
Siedzi sobie dwóch żulików, siorbią winko i jeden czyta na głos gazetę: - Tu piszą, że picie alkoholu skraca życie o połowę... Ile masz lat Stefan? - 30. - No widzisz, jakbyś nie pił miałbyś teraz 60!
Mężowi zaginęła żona. Kamień w wodę! On szaleje: wydzwania na policję, pogotowie, szuka po szpitalach, dręczy rodzinę i znajomych - Nic! Po dwóch dniach usilnych poszukiwań wpada do domu i... słyszy jakiś hałas w kuchni. Zagląda i widzi, że żona krząta się przygotowując mnóstwo kanapek... - Kochanie, ja od zmysłów odchodzę, co się stało, gdzie byłaś, pół miasta cię szuka! - Ach, skarbie, nie uwierzysz, co mi się przytrafiło: porwało mnie paru facetów, zawiozło na chatę a tam seks: orgie, pozycje takie, siakie, z przodu, z tyłu, afrodyzjaki, gadżety, no mówię ci - koszmar! I tak przez cały tydzień! - Zaraz, zaraz, skarbie, jaki tydzień? Przecież nie było cię dwa dni? - No tak, ale ja tylko wpadłam na chwilę po kanapki!
- Nie masz: "TEGO"? Żałuj! - Moja mama powiedziała, że za kilka lat mogę mieć: "TEGO" ile tylko zechcę, bo mam: "TO"!
W sklepie zoologicznym klientka składa reklamację: - Kupiłam wczoraj u Państwa tego żółwia stepowego i chciałabym go wymienić na innego .... - A co z nim jest nie tak? - Nie chce stepować...
Młode małżeństwo dorobiło się synka, osobnik ten był normalny tylko nie cierpiał mleka i innych przetworów mlecznych. Pewnego ranka mamusia wychodzi do sklepu kupić synkowi drożdżówkę i mówi tatusiowi: - Ja wychodzę, a ty spróbuj dać mu mleko Po powrocie... pełne zdziwienie! Synek zjadł mleczną zupę. - Jak to zrobiłeś? - pyta męża. - Aaa... opowiadałem mu różne rzeczy... no i zjadł. - Co mu opowiadałeś? - No, że jak nie będzie jadł mleka... to będzie miał małego członka. Na to żonka - trzask go w pysk! - Ty świnio! Dzieciakowi takie świństwa opowiadasz?! Po ok. 30 minutach wpada do pokoju i znowu wali męża po pysku. - A teraz to za co?! - krzyczy stary. - Za to, że jak byłeś mały to mleka nie piłeś!!!