Nic tylko seks, seks i seks
Córka skarży się matce: Mamo, ja się chyba rozwiodę, ja już tak dłużej nie mogę, ja tego nie wytrzymam! Nic tylko seks, seks i seks. Kiedy wychodziłam za mąż miałam dziurkę jak dwadzieścia groszy, a teraz mam jak pięć złotych. Mama na to: Córeczko ty się dobrze zastanów. Dom masz? Masz. Samochody przed domem stoją? Stoją. Wczasy w najlepszych kurortach, ciuchy od najlepszych projektantów, zabezpieczenie finansowe dla ciebie i dzieci. I co? Będziesz się kłóciła o te cztery osiemdziesiąt?!