Proszę księdza ja przez wojnę ukrywałem Żyda
Dziadek przychodzi do spowiedzi: - Proszę księdza ja przez wojnę ukrywałem Żyda - Ale to nie grzech, to wielka droga do zbawienia! - no tak ale ja za dobę kazałem mu płacić 100 - a to już nie jest tak dobrze Ksiądz daje mu rozgrzeszenie i staruszek wychodzi po czym za chwilę wraca: - Proszę księdza a jak ksiądz myśli, powiedzieć mu że wojna dawno się skończyła?