Kochanie, może byśmy pofiglowali troszeczkę?
Mąż w środku nocy budzi żonę: - Kochanie, może byśmy pofiglowali troszeczkę? - Daj mi spokój - odpowiada żona, jutro mam wizytę u ginekologa. Mąż ze zrozumieniem odwrócił głowę, ale nadal go korciło, aż wreszcie zapytał: - Tylko mi nie mów, że wizytę u dentysty też masz jutro?!